Z artykułu opublikowanego na łamach Proceedings of the National Academy of Sciences wynika, że potężna erupcja wulkanu – być może najsilniejsza na półkuli północnej w ciągu ostatnich 2500 lat – miała rozległy wpływ na kondycję ówczesnych mieszkańców.
Naukowcy od dawna podejrzewali, że okres niezwykle niskich temperatur – wspominany w dokumentach spisywanych po zabójstwie Juliusza Cezara – mógł być efektem erupcji wulkanicznej. Nie było jednak jasne kiedy i gdzie do niej doszło.
Analizując lodowe rdzenie badacze doszli do wniosku, że za zmianę klimatu mogła odpowiadać jedna z dwóch erupcji. Pierwsza, choć silna, to jednocześnie stosunkowo krótka, miała miejsce w styczniu lub lutym 45 r. p.n.e. Druga, znacznie potężniejsza erupcja miała miejsce na początku 43 r. p.n.e. W efekcie naukowcy stwierdzili, iż to wulkan Okmok II odpowiadał za polityczne przetasowania, do jakich doszło ok. 2000 lat temu.
Czytaj też: Jak bardzo zmieni się Antarktyda na skutek zmian klimatu?
Modele wykazały, że dwa lata po erupcji mogły być jednymi z najzimniejszych, jakich doświadczyła północna półkula w ciągu ostatnich 2500 lat. Okres ochłodzenia potrwał jednak znacznie dłużej, bo co najmniej kilkanaście lat. Średnie temperatury mogły spaść o 7 stopni Celsjusza, a sumy letnich opadów – wzrosnąć o 50-120%. Jesienią wartość ta rosła do nawet 400%.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
Stosunkowo szybko po erupcji Okmok II upadła zarówno Republika Rzymska, jak i Egipt ptolemejski . W ich miejsce powstało w dużej mierze autokratyczne Cesarstwo Rzymskie. Zmiana klimatu prawdopodobnie zachwiała ówczesnym rolnictwem, prowadząc do nieurodzaju, głodu i epidemii. To z kolei przełożyło się na pogorszenie nastrojów społecznych i przyspieszenie zmian.