Eter9 to nowy portal społecznościowy mający zapewnić swoim użytkownikom nieśmiertelność. Albo przynajmniej coś w jej rodzaju. Założony przez Portugalczyka, Henrique Jorge projekt znajduje się obecnie w fazie beta testów, w których uczestniczy 5000 osób.
W ogólnym zarysie serwis zbliżony jest do Facebooka – ma swój odpowiednik ściany, aktualności, pozwala nawiązywać znajomości za obopólną zgodą. Jednak wszystkie nasze aktywności analizowane są przez sztuczną inteligencję, która uczy się naszych wzorców zachowań.
Tak wyszkolone AI, nazywane Counterpart (Odpowiednik) ma zastępować użytkownika kiedy jest offline, a po śmierci użytkownika pozostać jego wirtualnym „nieśmiertelnym” avatarem w cyberprzestrzeni.
Jeżeli wydaje się to Wam dziwne – witajcie w klubie. Counterpart w czasie waszej nieobecności będzie postował, komentował i klikał Smile (Uśmiech – zapewne kalka „Lubię to!”). Counterpart będzie rozmawiał w waszym imieniu jak gdyby nigdy nic z niespodziewającymi się podstępu waszymi znajomymi. Albo zapewne, coraz częściej, z ich Odpowiednikami. Po kilku miesiącach nauki żywi użytkownicy nie będą już w zasadzie portalowi do niczego potrzebni, być może z wyjątkiem oglądania reklam w trakcie prostowania gaf popełnionych przez AI.
Żeby sprawę jeszcze bardziej udziwnić, będziemy mogli także „adoptować” Ninersa – postać fikcyjną, kierowaną przez AI, która stać się ma naszym „wirtualnym asystentem”. Ciekawe, czy nasze wirtualne alter-ego też będzie mogło dokonywać tego procesu pod naszą nieobecność.
Kiedy zabraknie nas na tym łez padole, nikt już nie będzie niczego prostował i nasza podróbka będzie buszowała samopas, „pogłębiając” pamięć po nas. Co ważne, AI nie będzie się już wtedy miało od kogo uczyć, więc nie możemy wykluczyć, że zatrzyma się w rozwoju i z czasem coraz mniej będzie przystawać do współczesności. Podoba Wam się wizja portalu, na którym wasze prawnuki będą nawiedzane przez waszą elektroniczną kopię?
[źródło i grafika: io9.com]