Pojawiły się ciekawe wyniki badań dotyczących mikrotransakcji. Okazuje się, że Europejczycy wykazują sporą świadomość w tym temacie.
Zakończyły się się badania GameTrack, które podjęły temat tego, jak wysoka jest świadomość rodziców wobec mikrotransakcji oraz oznaczeń PEGI. Muszę przyznać, że jestem zaskoczony tym jak wiele osób doskonale rozumie temat gier wideo.
Zacznijmy od tego, że badanie prowadzone było w Niemczech, Hiszpanii, Włoszech, Wielkiej Brytanii i Francji. Osoby w wieku od 6 do 15 lat to aktywni gracze co daje 24 miliony młodych Europejczyków-gamerów. Zgodnie z badaniem GameTrack około 1/3 rodziców pozwala swoim dzieciom wydawać pieniądze w grach. Jest to spadek w porównaniu z 2018 (z 42 na 36 procent).
Wzrost nastąpił jednak w przypadku umów zawieranych z dziećmi wobec opłacania mikrotranskacji. W zeszłym roku 79 procent rodziców dbało o to, aby lootboksy nie były na potęgę kupowane przez młode osoby, a teraz jest to już 85 procent. Jako ciekawostkę można podać fakt, że rodzice, którzy sami są graczami częściej zawierają z dziećmi porozumienia dotyczące kontroli wydatków (85% vs 89%).
A jak jest z PEGI? Zdaje się, że świadomość istnienia tego systemu utrzymuje się na tym samym poziomie. Co ciekawe, nadal oznaczenia wieku są bardziej znane niż oznaczenia treści. Jako rodzicie, zwracacie uwagę na PEGI?