Nie w każdej części świata woda dostarczana do mieszkań i domów wodociągami jest całkowicie zdrowa i pozbawiona szkodliwych związków, ale w większości przypadków bardzo łatwo jest nią oczyścić. Potwierdza to fakt, że właśnie chodzący do szkoły średniej w USA uczniowie zaprojektowali tani filtr do usuwania ołowiu z wody wodociągowej.
Powstał tani filtr do usuwania ołowiu z wody wodociągowej. Plan obejmuje jego masową produkcję i sprzedaż po 1$ za sztukę
Widok brązowej wody spływającej z kranu zainspirował Rebeccę Bushway, nauczycielkę przedmiotów ścisłych w Barrie Middle and Upper School w Silver Spring w stanie Maryland do rzucenia swoim uczniom wyzwania. To brzmiało prosto – czy jesteście w stanie wynaleźć niedrogi filtr, mogący usunąć ołów z wody? Pytanie padło w czasach pandemii i lekcji zdalnych, dlatego pierwszy prototyp powstał wiosną zeszłego roku, kiedy uczniowie wrócili do klasy i wydrukowali prototyp z biodegradowalnego plastiku.
Filtr ma 76 mm i przyjmuje postać modułu wkręcanego do kranu, a wewnątrz niego znajduje się mieszanka sproszkowanego fosforanu wapnia i jodku potasu, która zawiera się w serii sześciokątnych struktur, przez które woda spływa spiralnie w dół. W praktyce ołów łączy się z fosforanem wapnia, w wyniku czego powstaje fosforan ołowiu i wapń, co rozdziela nylonowe sito w dolnej części filtra. To zatrzymuje fosforan ołowiu, który jest obojętnym ciałem stałym i przepuszcza wapń, który jest nieszkodliwy do spożycia (więcej znajdziecie w publikacji w American Chemical Society).
Czytaj też: Naukowcy znacząco ulepszyli akumulatory litowo-metalowe. To te potencjalnie rewolucyjne
W razie całkowitego zużycia fosforanu wapnia woda stanie się żółta i tym samym da bezpośredni sygnał wizualny właścicielom, że nadszedł czas wymienić filtr. Plany dążące do sprzedawania filtra za 1$ obejmują wzbogacenie go o bardziej zaawansowaną technologię wskazywania zużycia, która obejmie miniaturowy spektrofotometr i diodę LED umieszczoną w dolnej części.