Najnowsze badanie skupiło się na 12 specyficznych rejonach genomu związanego z ADHD. Ujawniło ono genetyczne podstawy i pokazało, że w tej kwestii jeszcze sporo do odkrycia.
Badania objęły 20 tysięcy osób z ADHD oraz 35 tysięcy zdrowych osób. Odkryto 12 wspólnych regionów w genomie, które po raz pierwszy udało się powiązać z ADHD. Wiele z nich łączy się także z innymi chorobami oraz odgrywa kluczową rolę w uczeniu się oraz w rozwoju mózgu. Badanie sugeruje, że te 12 regionów jest tylko czubkiem góry lodowej. Postawiono też hipotezę mówiącą, że genetyka odpowiada za 22% przypadków choroby.
Wyniki badania są cennym dodatkiem do zrozumienia tej choroby. Nie sprawią one rewolucji w leczeniu, ale kto wie, może staną się podstawą do zgłębiania tematu i opracowania w przyszłości łatwiejszej możliwości diagnozowania ADHD.
Czytaj też: Ta cząsteczka ma pomóc komórkom tłuszczowym spalić więcej energii
Źródło: Newatlas