Coraz częściej widzimy jak Google inwestuje w branżę zdrowia. Jednakże działania giganta nie zawsze zadowalają użytkowników nowych rozwiązań.
Zgodnie z doniesieniami The Wall Street Journal, Google przez miesiące zbierało prywatne informacje od milionów pacjentów w USA. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie brak prośby o zgodę na przetwarzanie i dostęp do danych medycznych pacjentów. Także lekarze nic o tym nie wiedzieli.
Cały projekt nazywał się Nightingale i był realizowany we współpracy z Ascension, czyli jedną z największych organizacji opieki zdrowotnej w USA. Google ma zespół aż 150 osób odpowiedzialnych za zarządzanie danymi. W swoim oświadczeniu firma twierdzi, że dane są zbierane zgodnie z surowymi zasadami prywatności HIPAA i nie ma problemu. Co sądzicie o tej sytuacji?