To tylko pokazuje, jak słaby jestem w „te karabiny”. TJ, to niecodzienny streamer i twórca w serwisie YouTube i Twitch, który nieustannie kopie wrogom tyłki w Call of Duty: WWII. Sęk w tym, że ci mają nad nim ogromną przewagę – wzrok.
Ten jeden ze zdecydowanie najważniejszych zmysłów stracił w wieku 18 lat, co nie przeszkodziło mu w powrocie do ulubionej serii. W Call of Duty Black Ops pozwalały mu na to ustawienia oraz podstawowe perki, które dawały mu więcej informacji w formie efektów dźwiękowych. Mowa dokładnie o dwóch – Szóstym Zmyśle i Świadomości, które ulepszały zaplecze audio. Tj, którego spotkacie w wirtualnym świecie pod nickiem „tj the blind gamer” twierdzi, że pierwsze kroki w grze po utracie wzroku były cholernie trudne:
Kiedy straciłem wzrok i spróbowałem zagrać ponownie w Call of Duty, to było naprawdę trudne. Wszystko przez to, że nigdy nie miałem w zwyczaju używania słuchawek, których teraz potrzebowałem. – stwierdził w wywiadzie dla Kotaku.
Teraz jednak radzi sobie naprawdę dobrze w najnowszej odsłonie Call of Duty. Pomaga mu w tym m.in. asystenka głosowa Alexa, która współpracuje z COD: World War II. To właśnie tam dobił ostatnio do 7600 zabójstw i celuje w 10000, a następnie w osiągnięcie rankingu Prestige Master. Tj twierdzi, że producenci mogą pomóc niewidzącym w swoich grach za pomocą specjalnego trybu albo perku nastawionym na efekty dźwiękowe. Jeśli jesteście zainteresowani jego twórczością, to zapraszam na ten kanał. Oprócz gry w Call of Duty: WWII znajdziecie tam również rozgrywki w Diablo, a nawet videoblogi. Czy to o życiu niewidomego rodzica, czy luźnych codziennych spraw.
Źródło: Thenextweb
Zdjęcia: Thenextweb
