Te fale w Minecraft można oglądać bez końca. Jest w nich coś hipnotyzującego!
Minecraft inspiruje graczy już od dawna. W prostej produkcji, od kiedy istnieje Redstone, czyli materiał służący do tworzenia mechanizmów oraz różnego typu przedmiotów, co rusz pojawiają się nowe pomysły na jego wykorzystanie. Mieliśmy już nawet w pełni działające komputery, ale dzisiaj graczy kręci coś prostszego i… hipnotyzującego.
Czytaj też: Minecraft w Chinach również jest megahitem
Gracze Minecrafta zebrani na subreddicie gry publikują kolejne filmiki, w których pokazują, jak udaje im się wykorzystać poruszające się bloki w grze. Tutaj np. przemieszczające się stojaki na zbroję.
Niektóre z animacji nadawałyby sie nawet na wygaszacze ekranów.
Poniżej za to przykład, jak za pomocą kilku bloków lazurytu można osiągnąć (w miarę) realistyczną symulację wody.
Brakuje Wam kolorów w życiu? Kolejna animacja jest dla Was. No i patrzenie, jak bloki idealnie wpadają na swoje miejsca potrafi uspokoić.
Moda na takie poruszające się fale nie jest jednak nowa. Już w 2011 roku dało się tworzyć takie rzeczy. Teraz tylko moda wróciła i trzeba przyznać, że jest to miła i prosta odskocznia od kolejnego super-wielkiego kalkulatora, na którego stworzenie poświęcono wiele tygodni.
Czytaj też: Baldur’s Gate 3 powstaje – grą zajmą się mistrzowie gatunku
Źródło: kotaku.com