Huawei Mate 30 Pro będzie od dzisiaj dostępny w regularnej ofercie producenta. Będzie można go kupić bez żadnych ograniczeń dostępności wraz z bogatym zestawem dodatków. Sprzedaż rusza już dzisiaj, 8 stycznia.
Pechowy start
Mate 30 Pro nie miał udanego startu na polskim rynku. Choć mogło się wydawać, że 100 egzemplarzy dostępnych w przedsprzedaży rozejdzie się w zasadzie na pniu, rzeczywistość brutalnie go zweryfikowała. Smartfony były dostępne jeszcze przez kilka dni od startu sprzedaży.
Bogaty zestaw sprzedażowy
Sytuację być może poprawi start regularnej sprzedaży. Mate 30 Pro będzie dostępny w sklepie internetowym Huaweia oraz salonie firmowym w centrum handlowym Aarkadia w Waszawie. W cenie 4299 zł, obok smartfonu otrzymamy bezprzewodowe słuchawki FreeBuds 3 (do wyczerpania zapasów) oraz obsługę serwisową VIP, która uprawnia do:
• jednokrotnej, bezpłatnej wymiany ekranu i/lub plecków (obudowy tylnej telefonu) w smartfonie Mate 30 Pro, w autoryzowanym serwisie Huawei – w ciągu 6 miesięcy od daty zakupu,
• darmowej przesyłki door-to-door na naprawy gwarancyjne w Salonach Serwisowych Huawei (w tym jednorazowa wymiana ekranu i/lub plecków),
• osobnej linii na infolinii, dedykowanej do wsparcia klientów Mate 30 Pro,
• możliwości konsultacji z personalnym konsultantem technicznym/produktowym,
• udziału w badaniach oraz podzielenia się opinią i spostrzeżeniami na temat użytkowania Mate 30 Pro.
A jeśli do za mało, to dodatkowo można będzie za złotówkę kupić opaskę Huawei Band 4.
Huawei Mate 30 Pro – warto?
To pytanie, na który każdy musi sobie sam odpowiedzieć. Mate 30 Pro jest oczywiście sprzedawany bez usług Google’a i został wyposażony w dynamicznie rozwijający się ekosystem Huawei Mobile Services, którego możliwości i lista dostępnych aplikacji rośnie niemal z tygodnia na tydzień. Oprócz tego, instalacja takich usług jak Mapy Google, oczywiście nieoficjalnie i na własną odpowiedzialność, na chwilę obecną jest możliwa.
Oprócz tego, pod względem sprzętowym Mate 30 Pro to naprawdę świetny sprzęt. Z genialnym ekranem, którego mocne zakrzywienia na bokach powodują, że smartfon świetnie leży w dłoni. Do tego oczywiście topowa wydajność, efektowna obudowa oraz aparat jeszcze lepszy niż w modelu P30 Pro. To wszystko kusi i to bardzo.
