Elektryczne samoloty mają potencjał, ale tak jak hybrydowe samochody torują drogę dla EV, tak hybrydowe samoloty mogą dokonać tego samego i przykładem na to jest Cassio 1.
Podobnie jak w przypadku samochodów elektrycznych, zasięg akumulatorów nadal stanowi poważny problem w samolotach w pełni elektrycznych. Ze względu na to hybrydowe układy napędowe wydają się lepsze na ten moment, a jednym z ich przedstawicieli jest testowany niedawno Cassio 1 firmy VoltAero z Francji.
Testowy lot dotyczył samolotu, w przypadku którego za ciąg odpowiadały dwa śmigła na skrzydłach (po jednym na jedno) napędzane osobnym 60-kilowatowym silnikiem elektrycznym ENGINeUS 45 firmy Safran Electrical & Power. Nie zabrakło też znacznie mocniejszego śmigła na tyle, które jest już napędzane wyłącznie silnikiem spalinowym o mocy 170 kW.
Jednak w ostatecznej wersji produkcyjnej Cassio 1, firma VoltAero planuje zamianę tego tylnego silnika na w pełni hybrydowe rozwiązanie. Mowa dokładnie o trzech silnikach elektrycznych o mocy 60 kW każdy w połączeniu z jednym silnikiem spalinowym o mocy 300 kW. Moduł ten został już skonstruowany, ale obecnie przechodzi testy naziemne.
Według pilota testowego i dyrektora technicznego Didiera Esteyne’a, silniki ENGINeUS sprawdzają się świetnie, a na dodatek nie wytwarzają wibracji i zapewniają „wyjątkowo niski poziom hałasu”.
Dodatkowo serwis New Atlas dotarł do informacji, że samoloty te rozpędzą się do nawet 370 km/h, będą latać przynajmniej 3,5 godziny, a ich dostawy będą miały miejsce w latach 2021-2022. VoltAero ostatecznie planuje produkcję 4-, 6- i 9-osobowych wersji Cassio.