Najnowsze plotki wskazują na to, że Intel ma chrapkę na kawałek kryptowalutowego tortu. Tak jak karty NVIDIA i AMD wyprzedają się na pieńku i w wyższych cenach, dzięki m.in. górnikom, tak najwyraźniej Intel również chce dorobić sobie „na boku” i podbić sektor wydobywania kryptowalut, ale nie za pomocą kart graficznych, a specjalnych układów ASIC o nazie Bonanza Mine.
Intel Bonanza Mine, czyli przepis „niebieskich” na kopanie kryptowalut
Układy typu ASIC są wyspecjalizowane pod kątem konkretnego zastosowania i tak też te do kopania kryptowalut zwykle skupiają się na jednym szczególnym algorytmie. Rozległa optymalizacja pod tym jednym szczególnym kątem sprawia, że dany sprzęt albo wyróżnia się stosunkiem wydajności do pobieranej energii, albo wydajności do generowanych pieniędzy (kopania kryptowalut).
Czytaj też: Sieć 2G jest zagrożeniem, ale na szczęście można ją dezaktywować
Tak też Bonanza Mine od Intela ma być specjalnym ASIC stworzonym do kopania Bitcoinów, który najpewniej powstanie od podstaw, a nie będzie „odpadem produkcyjnym”. Więcej szczegółów mamy poznać podczas ISSCC 2022, kiedy to poznamy szczegóły tego, co ma do zaoferowania ten „ultra niskonapięciowy, energooszczędny układ ASIC do wydobywania Bitcoinów”, który ma zwrócić uwagę na pożerające energię procesory graficzne.
