Wyobraźcie sobie przyszłość, w której wiadomości tekstowe są śledzone przez inteligentny algorytm, który może zidentyfikować prawdę oraz kłamstwo. Nowe badania przeprowadzone przez dwóch amerykańskich naukowców sugerują, że ten rodzaj wariografu jest całkowicie możliwy. Z pierwszych eksperymentów wynika, że algorytm uczenia maszynowego jest w stanie identyfikować prawdę i fałsz ze skutecznością wynoszącą 85%.
Aby przeanalizować, czy prawdę i kłamstwo można dostrzec na podstawie prostej komunikacji tekstowej, naukowcy zaprojektowali grę online, w której losowo przypisywano graczom role „świętego” lub „grzesznika”. Czterdzieści osób wzięło udział w 80 sesjach gry, a system uczenia maszynowego został przeszkolony tak, aby szukać rozbieżności między osobami mówiącymi prawdę oraz kłamstwa. Okazało się, że wiele różnych wskazówek językowych pomaga oddzielić kłamców od mówiących prawdę. Uznano, że kłamcy odpowiadają szybciej, używając słów takich jak „zawsze” i „nigdy”, aby wzmocnić swoją wypowiedź. Z drugiej strony ci, którzy mówią prawdę, okazywali się bardziej spekulatywni w swoich odpowiedziach, używając słów takich jak „zgadnij” i „być może”. Potrzebowali też więcej czasu na odpowiedź.
Czytaj też: Ten algorytm dobrze radzi sobie z tworzeniem fake news
Niewielkie przerwy między reakcjami – a nawet między słowami podczas pisania – były sygnałem niezauważalnym dla ludzi, ale odnotowywanym przez algorytm. Ci, którzy mówią prawdę, wydawali się pisać wolniej i dostarczali bardziej przemyślanych odpowiedzi niż ci, którzy kłamali. Ostatecznie oprogramowanie uzyskało robiącą wrażenie skuteczność na poziomie 85 procent. Ludzie z kolei osiągnęli znacznie słabszy rezultat – ok. 50 procent.
Źródło: newatlas.com]
Czytaj też: Etyczne aspekty algorytmu zapobiegającego samobójstwom na Facebooku
