Reklama
aplikuj.pl

Dlaczego Iran transportował okręt podwodny przez ląd?

Okręty podwodne nie czują się zapewne na lądzie, jak ryby w wodzie, ale dla nas to jedyna okazja, żeby zobaczyć je w pełnej okazałości. Ostatnio tę przyjemność sprawiła nam irańska marynarka.

Poniżej znajdziecie nagranie na którym irańskie wojsko holuje jeden z trzech swoich okrętów podwodnych Project 877EKM. To z kolei cacka prosto z Rosji, które należą do klasy Kilo i zostały dostarczone Iranowi w latach 1991-1996. Transport tego okrętu jest ponoć realizowany ze stoczni do rozległej irańskiej bazy morskiej Bandar Abbas (via Popular Mechanics).

Same w sobie okręty podwodne klasy Kilo są zaprojektowane do działania bliżej brzegu niż tradycyjne oceaniczne okręty podwodne. Są one obsługiwane przez IRIAN w celu ochrony ujścia Zatoki Perskiej, Omańskiej, a nawet wojażach na Oceanie Indyjskim.

Zbudowane w stoczni w Petersburgu w Rosji, te okręty podwodne wypierają 2325 ton, mają 72,54 metra długości, 9,75 metra wysokości i prawie 6 metrów szerokości. Każda z nich jest wyposażona w sześć 21-calowych wyrzutni zdolnych do wystrzeliwania różnych sowieckich/rosyjskich torped. Okręty podwodne są również zdolne do rozkładania min morskich.

Czytaj też: Japonia już oficjalnie pracuje nad zupełnie nowym myśliwcem

Transport okrętu jest tutaj realizowany na dwóch identycznych zestawach dużych platform z niestandardowymi wspornikami i kołami. Każdy z nich ma po 22 koła z każdej strony, co daje w sumie 88 kół, a ich holowaniem zajmują się co najmniej dwie duże ciężarówki ładunkowe połączone razem, choć wydaje się bardzo prawdopodobne, że jest ich znacznie więcej poza kadrem.

Z jakiegoś powodu okręt podwodny nie mógł odbyć podróży przez wodę i został zmuszony do podbicia nowego środowiska. Prawdopodobnie nie jest to jakaś tam wycieczka, a skutek wizyty w stoczni, gdzie ten elektryczny okręt podwodny doczekał się ulepszeń w postaci np. bezpieczniejszych akumulatorów.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News