Nowe symulacje 3D stworzone dzięki wykorzystaniu superkomputerów pokazują wczesne etapy zderzeń do jakich dochodzi między planetami. Dzięki nim możemy się przekonać co do tego, co czeka Ziemię w przypadku kolizji z innym, gigantycznym obiektem.
Planety powstają i ewoluują przez miliardy lat, a proces ten może zostać przerwany bądź poważnie naruszony na skutek zderzeń z innymi ciałami niebieskimi. Tego typu kolizje mogą powodować szereg konsekwencji dla młodych planet, m.in. w postaci utraty atmosfer. Naukowcy mogą się teraz przekonać, jakie inne skutki mogłyby czekać naszą planetę.
Czytaj też: OnePlus 8T zauważony na Geekbench
Dzięki urządzeniu COSMA, badacze z Durham University i University of Glasgow symulowali ponad 100 różnych scenariuszy dot. obiektów poruszających się z różną prędkością i pod różnymi kątami, któe następnie uderzają w planetę podobną do naszej. Symulacje sugerują, że powolne, „boczne” uderzenie powoduje mniejsze straty w obszarze atmosfery niż szybka i czołowa kolizja.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
Co więcej, bezpośrednie uderzenie może zniszczyć nie tylko całą atmosferę, ale nawet część jej płaszcza. Artykuł w tej sprawie, opublikowany na łamach Astrophysical Journal, sugeruje, iż Księżyc, który powstał około 4,5 miliarda lat temu, narodził się właśnie po zderzeniu z Ziemią innej planety, która rozmiarami przypominała Marsa. Pył i gaz wyrzucone podczas tej kolizji zebrały się na orbicie wokół naszej planety, tworząc Srebrny Glob. Symulacje sugerują, że zdarzenie to mogło doprowadzić do „ucieczki” od 10% do 50% ziemskiej atmosfery.
Czytaj też: Odświeżone Maserati Quattroporte dostrzeżone w testach