Fani Black Mirror z niecierpliwością wyczekują kolejnego sezonu i choć nie możemy napisać, kiedy będzie, to przedstawiamy Wam kampanię promocyjną serialu. 6. sezon Black Mirror? Już w nim żyjemy!
Czytaj też: Kraina Lovecrafta – HBO prezentuje nowy zwiastun
Black Mirror sezon 6. Na żywo. Teraz. Wszędzie
To hasło pojawia się na plakatach stworzonych przez hiszpańską agencję reklamową Brother Ad School z Madrytu. Nie chodzi im o promowanie 6.sezonu serialu Netflixa, ale pokazanie, że to co w serii jawi się jako dystopijna wizja przyszłości już się dzieje. Twórcy od paru lat pokazują nam czarną przyszłość związaną z przejmującą kontrolę nad naszym życiem technologią. A widząc plakaty na przystankach co zrobimy? Staniemy w czarnym lustrze i zrobimy sobie zdjęcie.
Ale, to trzeba przyznać, kampania sama w sobie wygląda świetnie. Szkoda tylko, że po zastanowieniu ten zachwyt okraszony jest sporą dawką goryczy.
Akcja bardzo szybko obiegła internet i nie ma się co dziwić, jest nie tylko pomysłowa, ale również idealnie wpasowuje się w obecną rzeczywistość. Czy siedząc w domu podczas kwarantanny nie szukamy różnych sposobów na wykorzystanie technologii do zabicia wolnego czasu? To bardzo pasuje do Black Mirror. Wymyślamy coraz to nowe sposoby na kontakty z innymi, takie jak imprezy online, to na nowo definiuje nie tylko kontakty międzyludzkie, ale i model społeczeństwa, który coraz bardziej oparty jest na technologii.
Jeśli zaś chodzi o prawdziwy 6.sezon Black Mirror, to nie powinniśmy się go spodziewać w najbliżej czasie. Charlie Brooker, twórca serialu powiedział wprost, że nie tylko ma teraz inne zajęcia, ale również nie chce dokładać do tego, co dzieje się na świecie historii o rozpadających się społeczeństwach. Dodał również, że obecnie pracuje nad projektami komediowymi, by dać ludziom trochę radości. Ciężko nie przyznać mu racji, zwłaszcza w kontekście tego, co aktualnie dzieje się na świecie.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
