Mitologia grecka i rzymska od wieków stanowi wspaniałą inspirację dla przeróżnych artystów od pisarzy po rzeźbiarzy. We współczesnych czasach znajdziemy odniesienia do mitów w powieściach, grach, filmach i serialach. Teraz jednak doczekamy się serii w całości inspirowanej starożytnymi opowieściami. Czym będzie Kaos?
Czytaj też: Netflix maj 2020 – pełna lista nowości na platformie
Niedawno Netflix dał nam Ragnarok, serial będący współczesną adaptacją nordyckich mitów z bogami w liceum i gigantami ukrywającymi się pod postacią okrutnych bogaczy. Serial, moim zdaniem, był przeciętny, ale z racji przedłużenia na kolejny sezon z pewnością jeszcze do niego zajrzę. Teraz platforma szykuje kolejne podejście tym razem na warsztat biorąc mitologię grecką i rzymską. Wszyscy kojarzymy ze szkoły przynajmniej kilka opowieści. Roiło się w nich od intryg, brutalności, przewrotności i zdrad. W zamyśle więc stanowi to idealną bazę na serial. Do tego dodajmy jeszcze chciwość i wojnę a otrzymamy… Grę o Tron. Przywołuję ten kultowy już serial nie bez powodu, bowiem twórczyni Kaos, Charlie Covell, zamierza trochę w tym kierunku iść.
Covell dała się nam poznać jako scenarzystka dobrze przyjętego The End of the F *** ing World. W jednym z ostatnich wywiadów zdradziła, że właśnie w podobnym tonie ma byś utrzymany Kaos. Głównie chodzi o muzykę i humor. Jednocześnie chce zrobić coś pokroju Gry o Tron, zwłaszcza biorąc pod uwagę tematykę i rozmach przedsięwzięcia. Covell ma zamiar poruszyć w serialu tematy związane z płcią, polityką, władzą i życiem w podziemnym świecie. I ma się to udać dzięki współczesnemu podejściu do materiału źródłowego.
I cóż, to właściwie wszystko co na razie o serialu wiemy. Obsada i konkretne szczegóły fabuły nie są znane. Jakiś czas temu pojawił się zwiastun, ale to tylko fanowskie wideo, bo Netflix do tej pory nawet nie wydał oficjalnego plakatu. Według doniesień premiery powinniśmy spodziewać się jesienią tego roku, a pierwszy sezon ma liczyć, podobno, 10 odcinków.
Jestem ciekawa czym będzie Kaos. Mitologia grecka i rzymska daje ogromne pole do popisu o czym świadczą chociażby serial Percy Jackson autorstwa Ricka Riordana. Jakie były ekranizacje wszyscy wiemy, ale nie zmienia to faktu, że pisarz bardzo dobrze poradził sobie z przeniesieniem podań do współczesności, z ich umiejscowieniem w naszym świecie i przybliżeniem tematyki przeciętnemu czytelnikowi. Na razie wydaje się, że Kaos zmierza trochę w tym kierunku, choć mam nadzieję, że wersja Covell nie zostanie przesadnie ugrzeczniona. W końcu mitologia pełna jest naprawdę brutalnych i pikantnych momentów.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
