Reklama
aplikuj.pl

Kiedy warto założyć konto firmowe? Poradnik dla początkujących

Kiedy trzeba założyć firmowe konto

Czego potrzeba, by założyć firmę? Oprócz kwestii tak oczywistych, jak stworzenie nazwy, określenie profilu działalności i zgłoszenia faktu jej powstania do odpowiednich urzędów także konta w banku. Choć, co niektóre osoby może zaskoczyć, nie zawsze trzeba, ale warto je mieć. Na pytania dlaczego, a także gdzie znaleźć najlepsze oferty i na jakie kwestie trzeba zwrócić uwagę, odpowiedzi znaleźć można w tym poradniku.

Kiedy trzeba założyć firmowe konto i czy warto?

Zakładanie własnej działalności gospodarczej rzadko wiąże się z otworzeniem większej firmy. Na taki ruch mogą sobie pozwolić jedynie przedsiębiorcy, którzy już osiągnęli dochody wystarczające do zainwestowania dużych środków w nowy, duży podmiot. Nawet jednak takie osoby zaczęły swoją karierę w biznesie od prowadzenia mikrofirmy, w której byli samozatrudnieni. Zarówno one, jak i właściciele firm zatrudniający do 10 pracowników nie są zobowiązani do założenia osobnego konta dla przedsiębiorstwa.

Brak prawnego nakazu posiadania rachunku firmowego nie oznacza, że warto z niego rezygnować. Pozostanie wyłącznie przy rachunku osobistym, jest wystarczające głównie dla jednoosobowych działalności gospodarczych. Co ważne, nawet w tym przypadku decyzję o założeniu konta należy uzależnić od wysokości dochodów oraz przeprowadzanych transakcji. Jak to rozumieć? Świadczenie usług, na które przedsiębiorca wystawia fakturę na kwotę 15 tys. zł lub większą wymaga już prowadzenia osobnego konta dla firmy.

Ustalony w przepisach dolny pułap na poziomie 15 tys. zł dotyczy również typów sprzedawanych i kupowanych przez przedsiębiorcę towarów. Warto też mieć na względzie, że wielu rodzajów działalności nie można prowadzić bez konta firmowego. Wymogi prawne nie wyczerpują jednak argumentów przemawiających za uruchomieniem rachunku dla swojej działalności. Nie mniejsze znaczenia mają takie aspekty jak wiarygodność przedsiębiorstwa w oczach kontrahentów oraz dodatkowe usługi proponowane przez banki.

Które banki oferują prowadzenie konta firmowego?

Produkt finansowy, jakim jest konto firmowe, oferuje większość banków ogólnopolskich i spółdzielczych. Co więcej, przedsiębiorcy mają dodatkową możliwość, czyli podpisanie umowy w jednej z instytucji świadczącej usługi wyłączenie dla klientów biznesowych. By się o tym przekonać, wystarczy sprawdzić porównanie najlepszych kont dla firm 2023 opracowane przez zespół serwisu Bankier. Na tej stronie właściciele przedsiębiorstw mogą szybko skonfrontować ze sobą poszczególne oferty ułożone w formie rankingu.

Co zyskuje przedsiębiorca korzystający z porównywarki Bankier.pl? Przede wszystkim błyskawiczny wgląd w najważniejsze elementy ofert takie jak wysokości opłat za konto, kartę i wypłaty z bankomatów, a do tego kwoty możliwych bonusów finansowych. Oprócz tego użytkownicy witryny mogą szybko skontaktować się z przedstawicielami banków, by poznać kolejne szczegóły. Należą do nich wspomniane dodatkowe usługi, czyli m.in. kredyty i leasingi dla firm, wsparcie doradców finansowych i księgowych.

Dzięki porównywarce kont firmowych Bankier przedsiębiorcy o wiele łatwiej znaleźć najlepszą ofertę także ze względu na szczegółowe opisanie ich warunków. Inaczej mówiąc, nie zwiodą go reklamy, w których każda usługa rzekomo nic nie kosztuje, a do tego bank pozwala jeszcze dużo zyskać. W rzeczywistości poszczególne usługi często są płatne, choć mogą stać się darmowe po spełnieniu pewnych warunków.

Koszt prowadzenia konta firmowego

Wśród comiesięcznych firmowych wydatków kwota przeznaczana na korzystanie z konta jest tą najniższą. Choć jednak opłaty za poszczególne usługi są niskie, nie warto decydować się na pierwszą znalezioną ofertę. Przed podpisaniem umowy warto sprawdzić, za co i w jakiej sytuacji banki doliczają pewne sumy za prowadzenie rachunku, używanie karty i wypłaty gotówki z bankomatów. Oprócz tego warto sprawdzić, ile w rzeczywistości na podpisaniu umowy można zyskać.

Utrzymanie konta

Wydatki związane z utrzymaniem rachunku w banku nie są wysokie, czego przykładem jest sama opłata za jego prowadzenie. Część banków zupełnie rezygnuje z pobierania jakiejkolwiek sumy co miesiąc. Inne przyznają taki upust jedynie na czas trwania promocji, a więc np. na rok, dwa lub gdy przedsiębiorca podpisze umowę przed określoną datą. Ewentualnymi przyszłymi opłatami nie warto się jednak przejmować, ponieważ zazwyczaj kwota ta nie przekracza wysokości kilkunastu złotych.

Korzystanie z karty płatniczej

Równie symboliczne, jak opłata za konto są comiesięczne prowizje doliczane za posiadanie karty płatniczej. Co więcej, łatwo ich też uniknąć. By to osiągnąć, przeważnie wystarczy dokonać jednej bądź kilku transakcji zbliżeniowych na niewielką sumę, np. łącznie na 500 zł. Ze względu na to, jak niewiele wysiłku wymaga od przedsiębiorcy osiągnięcie tego celu, coraz więcej banków rezygnuje z prowizji, oferując bezwarunkowo darmowe korzystanie z karty.

Prowizje za wypłaty z bankomatów

Współcześnie coraz mniej transakcji rozlicza się gotówką, ale mimo wszystko nadal bywa potrzebna. Korzystanie z bankomatów nie zawsze jest jednak darmowe. Wypłata środków z urządzenia konkurencji wiąże się z opłatą liczoną kwotowo lub procentowo, przy czym pierwsze rozwiązanie w wielu przypadkach okaże się korzystniejsze. Dlaczego? Zmienna, wynosząca kilka procent prowizja będzie wysoka, jeśli z bankomatu zostanie wypłacona duża kwota. Stała opłata na poziomie np. 5-6 zł daje więc pewność uniknięcia dodatkowego, wysokiego kosztu transakcji.

Bonusy finansowe

Banki zachęcają klientów biznesowych nie tylko niskimi opłatami, ale także dodatkowymi zyskami z tytułu prowadzenia konta. Nim jednak podpisze się umowę, trzeba dokładnie sprawdzić, ile w danym miesiącu i za co można dostać. W ofertach podane są bowiem wyłączenie sumaryczne kwoty. W praktyce często okazuje się, że na przykładowy oferowany 1000 zł premii składają się przede wszystkim jednorazowe bonusy za otwarcie rachunku oraz zamówienie terminala płatniczego. W takich przypadkach pozostałe możliwe do zdobycia pieniądze to często mniej niż połowa widocznej w ofercie kwoty.

Artykuł sponsorowany.