O technologii NVIDIA DLSS przeczytacie więcej w naszym obszernym artykule na jej temat, a po lekturze zrozumiecie, dlaczego tak cieszymy się z jej obecności w nowych grach.
NVIDIA DLSS już w Crysis Remastered
Technologii DLSS potrzebujemy bardzo, ale to naprawdę bardzo zwłaszcza w grach o wymagającej grafice, która wyciska nawet z topowego sprzętu na rynku siódme poty. Dlatego przynajmniej ja widzę w tej technologii szansę na m.in. rozwój gier VR i rozpowszechnienie rozdzielczości 4K nawet w średnim segmencie sprzętowym.
Czytaj też: Noctua prezentuje tańsze chłodzenie NH-U12S redux
W skrócie DLSS (Deep Learning Super Sampling) pozwala zwiększyć rozdzielczość obrazu przy pomocy uczenia maszynowego sieci neuronowych, czyli odłamu sztucznej inteligencji. Działa tylko na kartach z serii RTX i określonych grach, których biblioteka rośnie z miesiąca na miesiąc.
Tym razem mowa o wsparciu DLSS w Crysis Remastered, wersji demonstracyjnej remasteru System Shock i nowej grze The Fabled Woods, która to zadebiutuje 25 marca razem ze wsparciem technologii Ray Tracing.
Czytaj też: Kiedy pojawi się FidelityFX Super Resolution?
Jak wskazują testy wykonane w rozdzielczości 4K i technologią DLSS ustawioną w tryb skupiający się na wyższej płynności, The Fablet Woods z Ray Tracingiem jest grywalny w 60+ FPS tylko z DLSS. Skuteczność tej technologii w System Shocku z kolei pokazuje, że monitory o odświeżaniu 144 Hz wreszcie będą miały sens nie tylko w mniej wymagających grach nastawionych na rywalizację.