Łączenie zsyntetyzowanych dźwięków z rockowymi riffami na gitarze wymaga zainstalowania układu MIDI, bezpośredniego podłączenia do pudełka stompowego, lub połączenia obu ścieżek w postprodukcji. Ratunkiem na to ma być gitara Spirit Animal, łącząca zwyczajną gitarę z syntezatorem BioTek 2 w ramach współpracy firmy Lucem Custom Instruments z Tracktion Corporation.
Gitara Spirit Animal posiada syntezator XT-T BioTek 2 wyświetlany na 5-calowym ekranie dotykowym zamontowanym za twardym mostem podwójnej gitary dwugłowicowej. Sam BioTek 2 to wirtualny plac zabaw do próbkowania i syntezy, który zawiera ponad 500 dźwięków stworzonych przez Richarda Devine’a i Christiana Haltena, choć wymaga np. laptopa do działania. Jednak w tym projekcie nie było miejsca na komputer, a tego zastąpiono układem Raspberry Pi ukrytego wewnątrz korpusu, zapewniającego potrzebną moc obliczeniową.
Na samej gitarze znajduje się podstrunnica z palisandru z 22 progów z kropkami, chromowane tunery 3×3, trójdrożny selektor pickupów i pięć regulatorów głośności/tonów. Sygnał zarówno z syntezatora, jak i przetworników gitary jest wyprowadzany przez gniazdo instrumentu z przodu korpusu. Z kolei w tej dolnej części znalazły się dwa porty – USB do ładowania i Ethernet do współużytkowania/udostępniania ekranu. Spirit Animal jest jednak wyłącznie koncepcją, choć dalsze szczegóły zostaną ujawnione przed jej debiutem na imprezie NAMM 2019 w Kalifornii.
Czytaj też: Modyfikacja unikatowej gitary zapewniła jej niespotykany blask
Źródło: New Atlas