Naukowcy z Rice University testują obecnie wytrzymałość materiałów polimerowych na bazie tubulanów, czyli teoretycznych struktur usieciowanych nanorurek węglowych o niezwyklej wytrzymałości.
Pulickel Ajayan, naukowiec z Rice, odkrył, że tubulany można przerobić na skalowalne bloki polimerowe z drukarek 3D, które lepiej sprawdzają się w odbijaniu pocisków niż ten sam materiał bez dziur. To odkrycie może doprowadzić do powstania drukowanych struktur o dowolnym rozmiarze z dostrajanymi właściwościami mechanicznymi.
Tubulany (niestety nie ma odpowiednika w języku Polskim) zostały opracowane w 1993 roku przez chemika Raya Baughmana i fizyka Douglasa, którzy raz jeszcze postanowili popracować wspólnie nad tym projektem i nieść pomoc studentom. Jednak same tubulany jeszcze tak naprawdę nie powstały – opracowane właśnie materiały są na bazie nie węgla, a polimerów.
Jednym ze wspomnianych absolwentów i jednocześnie główny autor omawianego badania wraz ze swoim zespołem wydrukował wspomniane bloki i poddał je zgniataniu oraz wystrzałom z broni. W porównaniu do tego samego materiału, ale wykonanego nie w oparciu o strukturę znaną z tubulanów, okazały się 10 razy lepsze w radzeniu sobie z kulą.
Badacz twierdzi, że te tubulanowe struktury z metalu, ceramiki i polimeru są ograniczone jedynie rozmiarem drukarki. Dodał, że optymalizacja konstrukcji sieci może prowadzić do uzyskania lepszych materiałów do zastosowań cywilnych, lotniczych, motoryzacyjnych, sportowych, opakowań i biomedycznych.