Wielu uważa, że współpraca Lancia i Martini Racing w latach 70 i 80. XX wieku była tak ważna, że nakreśliła kolejne lata obu firm po ich rozłące. Nic dziwnego, że po tak wielu latach jakiś fan zdecydował się na odwzorowanie egzemplarza samochodu Lancia Beta Montecarlo w hołdzie tej współpracy.
Czytaj też: Lamborghini Espada 1975 jest idealny na wakacyjne wypady
W czasach tej wspomnianej współpracy praktycznie każdy samochód rajdowy Lancii oraz Martini Racing był ozdabiany legendarnym już designem z niebieskimi, oraz czerwonymi paskami. Możemy być co do tego pewni, bo niektóre z egzemplarzy ich wspólnych motoryzacyjnych dzieł zdobyło miano wręcz kultowych. Co może być więc lepszego od uczczenia swojej przeszłości, najpierw konstruując, a następnie biorąc nowoczesne Montecarlo na rajd?
O tej historii opowiada film na kanale Petrolicious w języku francuskim (bez obaw – są napisy). Tamtejsi twórcy spotkali się z obecnym opiekunem tego Montecarlo, Gabrielem Valentinem, który stworzył we współpracy z Toyotą replikę samochodu rajdowego w kolorach Lancia 37. Wziął ten samochód następnie na historyczny rajd Monte Carlo Rally i ukończył go, zaliczając niewielką wpadkę z drzewem.
Czytaj też: Wyjątkowe Ferrari 375 MM z nadwoziem Ghia na sprzedaż
Źródło: Road and Track
