Nowa łatka Marvel’s Avengers brzmi jak koszmar. Nikomu nie chce się w ten tytuł grać, a twórcy tylko dokładają utrudnienia.
18 marca 2021 pojawi się nowa łatka Marvel’s Avengers. W innych grach można by się z tego cieszyć. Cyberpunk 2077 jest naprawiany, remake XIII też zaczyna jakoś wyglądać, a tymczasem Avengersi… toną jeszcze bardziej w problemach.
Łatka Marvel’s Avengers dowodem na brak doświadczenia Crystal Dynamics?
Marvel’s Avengers pod względem kampanii fabularnej było… OK. Nawet się dobrze bawiłem, choć nie na tyle, aby marzyć o kontynuacji. Widać, że twórcy nie robili jeszcze tego typu gry łączącej single+multi i lekko się pogubili.
Jeszcze gorzej było jak wróciłem na chwilę, aby sprawdzić rozszerzenie z nową bohaterką. Zadania była tak nudne oraz powtarzalne, że nie dałem rady i sobie odpuściłem. Gracze również powoli przestają grać w tę produkcję, która miała być megahitem zarabiającym miliony.
Jaka jest zatem recepta na tego typu problemy? Pójść w kierunku zadań wyglądających jak gra single-player, a elementy sieciowe zostawić jako endgame dla chętnych? Na pewno jest to jakaś opcja. Ale na pewno nie jest dobrym pomysłem to, co zamierzają zrobić twórcy 18 marca.
Od tego dnia Crystal Dynamics podniesie liczbę punktów doświadczenia potrzebnych do levelowania postaci. Będzie trzeba zatem poświęcić tej produkcji jeszcze więcej czasu w formie grindu, aby odblokować dane umiejętności. Jaka jest rada twórców na uniknięcie grindu? No, pośpieszcie się.
Czy można ten projekt już zamknąć i rozpocząć kolejne przygody Lary Croft?