W ciągu ostatnich tygodni grono użytkowników aplikacji komunikacyjnej WhatsApp skurczyło się nieco, a teraz wiemy, dlaczego konkretnie.
Okazuje się bowiem, że WhatsApp wlepiał permanentne bany tym osobom, które należały do grup o podejrzanej nazwie. Rada dla nas? Przejrzeć obecne chaty i ulotnić się z tych, które nawet w niewielkim stopniu brzmią niepokojąco. Jeden z najwcześniejszych raportów pochodzi od użytkownika Mowe11. Według niego, jeden z uczestnik grupy uniwersyteckiej zmienił jej nazwę na coś nielegalnego i nie trzeba było długo czekać, żeby WhatsApp zablokował całą grupę i zbanował wszystkich ich członków.
Inny użytkownik Reddita, a dokładnie Francisco Alfaro, twierdzi, że jego szkolna grupa liczyła około 100 uczestników, ale pewnego dnia obudził się i wszyscy w niej otrzymali blokadę. W innym przypadku WhatsApp wstawiał powód blokady, wspominając o „byciu w grupie o nielegalnej nazwie”. Kiedy niektórzy użytkownicy skontaktowali się z platformą, aby uzyskać powód i otrzymali automatyczną odpowiedź, która wspominała o naruszeniu zasad.
Jednak jakie dokładnie nazwy grup WhatsApp uznaje za niepokojące i zakazane? Tego nie wiemy, choć zapewne łatwo się domyślić, że wszelkie nawiązania do nielegalnych rzeczy znajdują się w tej grupie. Problem leży jednak w tym, że ban jest rozdawany wszystkim i bez względu na okoliczności. Nawet kiedy jeden członek grupy zmieni jej nazwę, wszyscy w niej obecni dostaną blokadę.
