Co można osiągnąć dzięki Unreal Engine 5? Nowa technologia jest teraz testowana przez kolejnych deweloperów, a efekty ich prac można już podziwiać w sieci. Jeden z nich zaprezentował lokację z serii Mass Effect!
Unreal Engine 5 szykuje się od szturmu
Czy silnik Unreal Engine 5 przyjmie się na rynku? Cóż, zdaje się, że deweloperzy już teraz postawili na tę technologię, ponieważ masa firm pracuje przy tym rozwiązaniu. Z głośniejszych tytułów wiemy, że z UE5 korzystają nowe Gearsy, Tomb Raider oraz Wiedźmin. Zapewne o wielu grach nawet jeszcze nie wiemy.
Czytaj też: Blizzard przybliża graczom mapy Overwatch 2
Scena indycza również zdaje się chwalić nową wersję silnika, ponieważ już teraz powstają pierwsze proste prototypy, które wyglądają imponująco. Przyszłość branży growej zdaje się rysować w jeszcze jaśniejszych barwach.
Omega z Mass Effect na Unreal Engine 5
Jeden z twórców postanowił sprawdzić, czy będzie w stanie odtworzyć część stacji Omega z serii Mass Effect. Zapewne wielu fanów pamięta charakterystyczną lokację, którą mogliśmy odwiedzić w Mass Effect 2 i Mass Effect 3.
Wybudowana na metalicznej asteroidzie bogatej w złoża pierwiastka zero. Omega od tysięcy lat jest rajem dla wszelkiego rodzaju kryminalistów i maruderów. Stacja słynie również z panującego na niej bezprawia i chaosu, zarówno architektonicznego jak i organizacyjnego – na Omedze od niepamiętnych czasów nie ma jednolitego rządu, obejmującego swą jurysdykcją całą stację.
Opis lokacji z Mass Effect
Czytaj też: Dodatki do Cyberpunk 2077. Nie „dodatek”
Jak wygląda efekt prac nad Omegą na Unreal Engine 5? Zobaczcie sami! Jest nawet fragment „rozgrywki”.
Autor przyznaje, że chciał odtworzyć klimat tej stacji i choć wie, że nie jest jeszcze potwierdzone, czy Mass Effect 5 powstaje na Unreal Engine 5 (ogłoszenia o pracę na to wskazują), to teraz mamy pewność, że gra mogłaby działać na tym silniku i dobrze oddawać klimat oryginału. W końcu trylogia Mass Effect powstała na Unreal Engine 3. To co widzicie na nagraniu działa na karcie graficznej RTX 3060 i bez problemu osiąga 60 klatek na sekundę.
To, co jednak mnie zaskakuje to to, że stacja Omega na Unreal Engine 5 wygląda trochę jak Night City z Cyberpunk 2077. Szczególnie początek nagrania z graffiti i śmieciami na ulicach. To co? Kolejny Cyberpunk na Unreal Engine 5?