Modecom Volcano Stellar to najnowsza obudowa w ofercie marki Modecom. Zbudowana, jaka wiele innych na rynku, w popularnym ostatnio stylu akwarium. Sprawdzę co ta skrzynka konkretnie oferuje, oraz jak spisze się w testach. Zapraszam.
| Wymiary | 445 x 235 x 472 mm |
| Waga | 9.2 kilograma |
| Materiał frontu | szkło |
| Materiały użyte do budowy | stal / szkło |
| Porty USB | 2 x USB-A 3.2 / 1 x USB-C |
| Format płyt | ATX / mATX / mITX |
| Montaż dysków typu 2.5′ | 4 x 2.5′ |
| Montaż dysków typu 3.5′ | 3 x 3.5′ |
| Zatoki 5.25′ | – |
| Maksymalna długość karty graficznej | 420 mm |
| Maksymalna długość zasilacza | 230 mm |
| Maksymalna wysokość chłodzenia CPU | 175 mm |
| Fabryczne wentylatory | 8 x 120 mm ARGB |
| Miejsc na wentylatory łącznie | 8 |
| Zainstalowany kontroler obrotów | tak |
| AiO: przód / góra / tył | max: – / 360 / 120 mm |
| Zastosowane wyciszenie (maty) | – |
| Cechy specjalne | oświetlenie ARGB |
| Cena zakupu MSRP | złotych |
Spis treści:
1. OPAKOWANIE / WYPOSAŻENIE
Obudowa Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F, dostępna w cenie producenta ustalonej na 529 złotych (czy jest ona adekwatna? ocenie sami po przeczytaniu tego testu), dostarczana jest w solidnym, dobrze zabezpieczonym kartonie. Na jego powierzchni umieszczono czytelne grafiki oraz kluczowe informacje dotyczące konstrukcji i jej funkcji. Opakowanie zostało zaprojektowane estetycznie i praktycznie – już na pierwszy rzut oka wiadomo, z jakim typem produktu mamy do czynienia.
Wnętrze opakowania chronione jest grubą warstwą twardego styropianu, który skutecznie amortyzuje wszelkie wstrząsy i uderzenia mogące wystąpić w trakcie transportu. Sama obudowa została dodatkowo owinięta folią zabezpieczającą przed zarysowaniami, co znacząco zwiększa szanse na jej bezpieczne dotarcie do użytkownika w stanie idealnym.
Producent dołącza do zestawu praktyczne, plastikowe pudełko zawierające kompletny i starannie posegregowany zestaw śrubek, co znacznie ułatwia montaż podzespołów.
W opakowaniu znajdziemy również:
- ściereczkę
- zapakowany śrubokręt
- zwięzłą, ale czytelnie napisaną instrukcję obsługi
2. WYGLĄD ZEWNĘTRZNY
Obudowa Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F black to kolejna testowana przez mnie obudowa z popularniej ostatnio kategorii typu akwarium. Ma łączyć w funkcjonalność z minimalistycznym designem – i to, w mojej ocenie, jej się udaje. Jej masywna i solidna konstrukcja (obudowa waży 9.2 kg) od razu robi wrażenie – zarówno pod względem wizualnym, jak i użytkowym.
Całość dostępna jest w uniwersalnej, matowej czerni, co sprawia, że Volcano Stellar będzie dobrze komponował się z większością konfiguracji komputerowych – niezależnie od ich przeznaczenia czy stylu budowy.
Panel frontowy oraz boczny panel stanowi gruba tafla hartowanego szkła o grubości 4 mm. To rozwiązanie pozwala na pełną ekspozycję wewnętrznych komponentów, w tym podświetlanych wentylatorów ARGB, co z pewnością docenią entuzjaści estetycznych wizualnie konfiguracji.
Tafla szkła została wkomponowana w sposób przemyślany – nie dominuje nad bryłą, a raczej ją dopełnia, pozostając jednocześnie elementem o wysokiej jakości optycznej.
W dolnej, prawej, części szklanego frontu umieszczono logo Volcano – wkomponowane w sposób nienachalny, choć jego obecność może wywoływać mieszane uczucia. Dla jednych będzie to designerski detal, dla innych – zbędny ozdobnik. Główny szklany panel przedni oczywiście też jest demontowalny.
Drugi panel obudowy (prawy) to z kolei już klasyczna metalowa konstrukcja, z wyciętą bliżej frontu kratką wentylacyjną na całej wysokości trzech przednich bocznych wentylatorów 120 mm. Dodatkowo zamontowano tu praktyczny, magnetyczny filtr przeciwkurzowy.
Oba boczne panele montowane są na wygodne zatrzaski, dzięki czemu użytkownik może w szybki i beznarzędziowy sposób uzyskać dostęp do wnętrza. To zdecydowanie jedno z najwygodniejszych rozwiązań konstrukcyjnych, szczególnie dla osób, które często modernizują swój sprzęt lub po prostu regularnie dbają o czystość wnętrza.
Wystarczy jeden ruch ręki, by zdjąć panel – bez odkręcania, bez szarpania. Początkowo miałem pewne obawy o solidność tego rozwiązania, jednak po kilkunastu demontażach okazało się, że zatrzaski trzymają oba panele niezwykle pewnie i stabilnie. Nie mogę się tutaj do niczego przyczepić.
Na górze obudowy Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F black, poza portami, diodami i przyciskami, znajduje się duży klasyczny, magnetyczny filtr przeciwkurzowy. Pełni on ważną rolę w ochronie wnętrza przed kurzem. Skutecznie zatrzymuje większość podstawowych zanieczyszczeń, a i w przypadku drobniejszego pyłu jego efektywność też będzie wysoka.
Filtr ten jest montowany na magnesy przyklejone wzdłuż wszystkich jego krawędzi, co bardzo ułatwia jego montaż oraz demontaż – po prostu wystarczy zdjąć filtr, by go oczyścić. . Choć filtr nie zapewnia ochrony przed bardzo drobnym kurzem, to jednak w kontekście ogólnej ochrony obudowy i poprawy przepływu powietrza sprawdzi się dobrze.
Pod filtrem znajduje się miejsce na montaż nawet trzech wentylatorów lub chłodnicy AIO o długości 120 / 240 bądź 360 mm. Projektanci ogólnie zadbali o pełną kompatybilność z większością popularnych zestawów chłodzenia wodnego (AIO w wersji 420 mm to jednak wciąż bardzo mały odsetek całości), oferując dużą przestrzeń oraz przemyślaną perforację panelu górnego. Wersji 280 mm jednak tutaj nie zamontujemy. Szkoda.
Tył obudowy również został zaprojektowany z obecnymi kanonami sztuki. Znajdują się tu liczne otwory wentylacyjne, które mają sprzyjać wydajnemu odprowadzaniu ciepła z wnętrza obudowy.
Wykręcalne zaślepki slotów PCIe zostały wyposażone w poziome otwory wentylacyjne, co ma dodatkowo wspomagać cyrkulację powietrza oraz poprawiać termikę całej konstrukcji. Warto wspomnieć o tym, że testowana dziś obudowa pozwala na wertykalny montaż karty graficznej. To na plus.
Panel portów wejść/wyjść (potocznie nazywany też I/O) został ulokowany na górze obudowy. Zawiera on:
- dwa porty USB 3.0
- jeden port USB-C
- gniazdo combo audio (słuchawki + mikrofon) – za to minus, w tej cenie oczekuję już osobnych wejść tego typu
- przycisk do sterowania podświetleniem ARGB
Rozmieszczenie tych elementów w mojej ocenie jest najbardziej intuicyjne i ergonomiczne jak się da – zapewnia łatwy dostęp, niezależnie od tego, czy obudowa stoi na biurku, czy na podłodze.
Na spodzie obudowy znajdziemy kolejny filtr przeciwkurzowy – tym razem wsuwany, co jest miłym, praktycznym rozwiązaniem. Filtr ten łatwo zdjąć (ale tylko od frontu obudowy) i wyczyścić, co zwiększa wygodę konserwacji. Piszę 'tym razem’, bo jednak wiele konstrukcji wciąż niestety używa w tym miejscu prostego filtra wkładanego w odpowiednie wypustki umieszczone na spodzie obudowy.
Obudowa stoi sobie na dość solidnych nóżkach wyposażonych w gumowe podkładki, które zapewniają stabilność (pamiętajmy jednak, że waga skrzynki też się do tego przyczynia), ale również odpowiednią przestrzeń dla dolnego zasysania powietrza – kluczowego dla efektywnego chłodzenia zasilacza i komponentów umieszczonych w piwnicy.
3. WNĘTRZE OBUDOWY
3.1. tacka montażowa
Wnętrze obudowy Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F black na pierwszy rzut oka jest przestronne i bardzo dobrze przemyślane. Obudowa wspiera montaż płyt głównych w standardach ATX, Micro-ATX oraz Mini-ITX (+ BTF). Tacka montażowa została wykonana z naprawdę solidnej niewyginającej się przesadnie blachy o grubości 0.9 mm i posiada liczne wycięcia na prowadzenie kabli – zarówno w poziomie, jak i w pionie (naliczyłem ich 10 typowo pod tylko tę funkcję). Obudowa została starannie spasowana, z wyraźnie zaznaczonymi, ale gładko wykończonymi krawędziami.
Centralnie umieszczony duży otwór serwisowy pozwala na montaż chłodzenia procesora bez konieczności zdejmowania całej płyty głównej. Takie rozwiązanie jest już standardem od dobrych ładnych paru lat. Nie ma tutaj nic odkrywczego.
Ciekawostką jest fakt, że obudowa Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F black obsługuje także płyty z odwróconymi złączami (np. standard ASUS BTF). Odpowiednie przygotowane otwory i przestrzenie umożliwiają wykorzystanie tego typu rozwiązań, co czyni obudowę bardziej przyszłościową i przyjazną nowoczesnym technologiom.
Jeśli chodzi o kompatybilność z komponentami – ta też jest bardzo dobra. Obudowa pozwala na montaż chłodzenia procesora o wysokości do 175 mm maksymalnie oraz kart graficznych o długości nawet do 420 mm. Z kolei dolnym tunelu/piwnicy bez problemu zmieści się zasilacz o długości do 230 mm.
Dodatkowo, producent zadbał o miejsce na chłodnice wodne AIO:
- na górze obudowy: 120 / 240 / 360 mm
- z tyłu obudowy: 120 / 140 mm
- przód obudowy: brak dedykowanego miejsca (zastąpiony pionowym montażem wentylatorów na ściance płyty głównej) – we własnym zakresie można wyjąć te wentylatory i spróbować zamontować tutaj AIO 360 mm. Odbędzie się to jednak kosztem wewnętrznej cyrkulacji powietrza.
Można się przyczepić do faktu, że obudowa na górnym panelu nie wspiera montażu AIO w rozmiarze 280 mm, ale też nie dla każdego z Was będzie to zapewne najistotniejsze.
3.2. okablowanie / zarządzanie kablami
Zarządzanie kablami w obudowie Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F black również stoi na cn. dobrym poziomie. I znów mogę się przyczepić do jednej kwestii, która często się powiela w wielu obudowach. Wszystkie przewody front panelu (power, reset, LED itp.) nie zintegrowano w jedną zwartą kostkę, co ułatwiło by ich montaż – zwłaszcza osobom mniej doświadczonym w tej sztuce. Na plus jednak to, że kable te mają czarny kolor, co pomoże zachować estetykę wewnątrz komputera – jeśli akurat komuś na tym zależy.
Za tacką na płytę główną znajduje się dużo przestrzeni – w zależności od miejsca jest to od +- 26 mm (na wysokości montażu dysków 2.5 cala oraz z przodu – odległość między wentylatorami a ścianą boczną) do maksymalnie +- 38 mm (na samym dole, między zasilaczem a boczną ścianką).
To wystarczająco dużo, by swobodnie poprowadzić większość kabli od zasilacza – także tych sztywniejszych (zwłaszcza mowa tu o wiązce ATX 24-pin). Na plus jest także obecność szerokich kanałów kablowych i praktyczne rozmieszczenie punktów montażowych na opaski zaciskowe.
Obudowa posiada gumowe przepusty osłonne na kable ale nie ma ich wszędzie wewnątrz. Są tylko trzy – wszystkie umieszczono na piwnicy zasilacza. Na innych wycięciach ich niestety już nie znajdziemy. Rzepy również mamy trzy, co pozwoli dobrze ułożyć główną wiązkę kabli.
Dla nośników danych przewidziano miejsce na dwa dyski 2.5 lub 3.5 cala montowane bezpośrednio na tacce montażowej (od strony serwisowej), a także dodatkowy koszyk umiejscowiony obok piwnicy zasilacza, w którym można zamontować jeden dysk 3.5 lub dwa dyski 2.5 cala.
3.3. zainstalowane wentylatory
Skrzynka Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F black została wyposażona w aż osiem wentylatorów 120 mm ARGB (ich nazwa jest nieznana – jak dotąd nie doszedłem do tego jaki to jest dokładnie model), co stanowi bardzo atrakcyjną wartość dodaną w tej klasie cenowej.
Poszczególny montaż wentylatorów:
- trzy wentylatory z odwróconymi łopatkami (tzw. reverse) zamontowano na ściance przylegającej do płyty głównej (w układzie pionowym) – to one odpowiadają za nawiew chłodnego powietrza
- trzy wentylatory znajdują się na górze i służą do efektywnego odprowadzania ciepła (w ich miejsce można zamontować dwa typu 140 mm)
- jeden standardowy wentylator 120 mm umieszczono z tyłu obudowy (w jego miejsce można zamontować wersję 140 mm)
- ostatni z wentylatorów zamontowano w specjalnej ramce na dole (tej na montaż dysków twardych typu 3.5 cala) – jego zadaniem jest bezpośrednie chłodzenie karty graficznej
Wentylatory pracują w trybie PWM i osiągają maksymalną prędkość obrotową (sprawdzone w UEFI) na poziomie niecałych 1500 RPM (w systemie pokazuje maksymalnie bliżej 1450 RPM).
Dzięki temu oferują bardzo dobrą cyrkulację powietrza, jednak nie są one ciche – w mojej opinii, są one po prostu dość głośne, bowiem nawet na najniższych obrotach nie zszedłem poniżej 45 dB(A). Obcowałem już z dużo cichszymi konstrukcjami.
Na końcu tej sekcji warto wspomnieć o, napisanym już wyżej, unikalnym rozwiązaniu zastosowanym w tej obudowie – tj. o regulowanej ramce na wentylator umiejscowionej w koszyku na dyski twarde, która pozwala skierować nawiew bezpośrednio na kartę graficzną. To bardzo przemyślane udogodnienie, które pozytywnie wpłynie na temperatury GPU, zmniejszy (w teorii) hałas pod obciążeniem i poprawi ogólną kulturę pracy całego podsystemu PC.
3.4. filtry przeciwkurzowe
Na spodzie obudowy Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F black umieszczono, zamontowany w plastikowej obudowie, masywny filtr przeciwkurzowy, który można łatwo wysunąć od frontu.
Jego demontaż i czyszczenie są banalnie proste, co ma istotne znaczenie, ponieważ to właśnie w dolnej części obudowy najczęściej gromadzi się najwięcej kurzu. Dodatkowe zabezpieczenie stanowią filtry magnetyczne, zlokalizowane na górnym panelu oraz na bocznej metalowej ściance – tej za tacką na płytę główną.
Oba te dodatkowe filtry można bez trudu wyjąć, oczyścić i ponownie zamontować. Takie rozwiązanie ułatwia utrzymanie wnętrza obudowy w czystości, a jednocześnie przełoży się na lepsze warunki pracy podzespołów – zarówno pod względem temperatur, jak i ich długowieczności.
3.5. wbudowany kontroler obrotów
Sterowanie wentylatorami odbywa się za pomocą dołączonego kontrolera, zamontowanego na tylnej tacce, który obsługuje do 9 wentylatorów ARGB maksymalnie – mamy więc tu wolny slot na jeszcze jeden wentylator. Kontrolerem można zarządzać również przez płytę główną, co zwiększa elastyczność konfiguracji. Lub można zarządzać z poziomu Windows 10/11 – np. w oprogramowaniu FanControl. Rozwiązanie to pozwala na lepsze zarządzanie kulturą pracy systemu chłodzenia oraz dostosowanie jego wydajności do aktualnych potrzeb.
3.6. piwnica pod montaż zasilacza
Obudowa Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F black wyposażona jest w ściętą pod kątem na froncie piwnicę, która umożliwia instalację zasilacza o długości do 230 mm maksymalnie. Przestrzeń ta została odizolowana od głównej komory, co poprawia estetykę wnętrza i pozwala na lepsze zarządzanie przepływem powietrza.
4. MONTAŻ PODZESPOŁÓW W OBUDOWIE
Proces składania komputera w testowanej obudowie przebiegał bezproblemowo. Producent postawił na jak największą prostotę konstrukcji przy zachowaniu wysokiej funkcjonalności, rezygnując z przesadnie skomplikowanych rozwiązań, które często utrudniają montaż.
Wszystkie elementy konstrukcyjne zostały dobrze rozmieszczone, a dostęp do kluczowych miejsc – takich jak zatoki, przepusty kablowe (ten nad płytą główną przede wszystkim) czy gniazda montażowe – nie budzi zastrzeżeń. Umieszczenie płyty głównej w formacie ATX, karty graficznej Gigabyte RTX 4070 Super Gaming OC 12 GB o długości ponad 300 mm oraz chłodzenia cieczą Valkyrie Dragonfang 360 mm nie powodowało nadmiernego zatłoczenia wnętrza.
Układanie okablowania wokół płyty głównej również nie sprawia trudności. Po drugiej stronie tacki montażowej użytkownik ma do dyspozycji od 26 do 38 mm przestrzeni, co umożliwia swobodne poprowadzenie nawet grubszych wiązek – takich jak przewód ATX 24-pin czy zestawy kabli do podpięcia zasilania w karcie graficznej.
Liczne przelotki i miejsca na opaski zaciskowe dodatkowo wspomagają estetyczne i bezpieczne uporządkowanie przewodów. Całość sprawia bardzo pozytywne wrażenie pod względem ergonomii montażu i późniejszego serwisowania.
Jeśli chodzi o efekt ARGB zastosowany w zamontowanych wentylatorach, to mi osobiście on się bardzo podoba. Podświetlana jest okrągła ramka obudowy okalająca skrzydła wentylatorów oraz sama obudowa wentylatorów. Łopatki wentylatorów nie mają podświetlenia. Natężenie i nasycenie koloru też jest na dobrym poziomie. Wentylatory świecą jasno, żywo. Przycisk na górze obudowy pozwala na sterowanie podświetleniem ARGB w pełnym zakresie.
6. PLATFORMA TESTOWA / TESTY
- Procesor: AMD Ryzen 7 2700 GHz 3.2/4.1 GHz @ 4.0 GHz 1.30v
- Chłodzenie: Cooler Master Hyper 212 Pro (TDP 230W)
- Płyta główna: Gigabyte B450 Aorus Elite
- Pamięć RAM: 16 GB Patriot Viper DDR4 3000 MHz CL16
- Karta graficzna: ASUS GeForce GTX 950 DirectCu II Strix OC 2 GB
- Nośnik danych: SSD Plextor M6V 128 GB
- Zasilacz: Chieftec GPS-500A8 500W
Jak przeprowadzano testy?
- Wentylator na chłodzeniu powietrznym procesora ustawiłem w UEFI na stałe 60% obrotów (około 1650 RPM), tak aby sprawdzić wydajność nie samego chłodzenia CPU, a wentylatorów w obudowie. Śmigła obudowy przetestowałem przy minimalnych (tj. 30%), maksymalnych (100%) i uśrednionych obrotach (> 1100 RPM), ustawionych w UEFI na sztywno. Testy trwały 30-40 minut (Prime95).
- Wentylator na chłodzeniu karty graficznej był ustawiony na automatyczne obroty w aplikacji MSI Afterburner.
- Wentylatory w obudowie w pierwszym teście kręciły się na minimalnych obrotach, w drugim teście – na maksymalnych obrotach, a w trzecim – na 1100 RPM. Ustawiłem to w UEFI na sztywno, ponieważ żadna aplikacja od Gigabyte nie daje mi takich możliwości z poziomu z poziomu Windows 11.
- Testy temperatur procesora przeprowadziłem z wykorzystaniem programu Prime 95 (test Small FTT). Procesor w Prime95 jest obciążony w 100%, a sam test trwa 10 min, po których następuje 10 minut wychłodzenia a potem przeprowadzam kolejny 10-minutowy finalny test pomiarowy.
- Testy temperatur dla GPU przeprowadziłem z wykorzystaniem gry Crysis 3 Remastered. Test trwa 10 minut.
- Temperatura otoczenia podczas testów na ogół jest zmienna, w zależności od konkretnego dnia jak i samej pory w trakcie dnia (choć w 99% przypadków oscyluje w przedziale 22.5-23 stopnia C.). Dlatego aby nie miała ona decydującego wpływu na wyniki, to na wykresach uwzględniłem Deltę (jest to różnica temperatury otoczenia oraz testowanego podzespołu).
- Pokazane na wykresach wyniki to maksymalne wartości uzyskane podczas testów.
- Testy głośności przeprowadzam decybelomierzem Benetech GM1351 (30 dBA-130 dBA). Minimalny poziom, jaki zmierzyłem w pomieszczeniu testowym wynosił 38 dBA (godzina 21.00+). Dlatego też, jeśli na wykresie głośności widzicie tę wartość, to znaczy, że wentylatory (głównie na obrotach minimalnych) w obudowie były praktycznie niesłyszalne.
- Głośność wentylatorów zamontowanych w obudowie zmierzyłem z odległości 20 cm od środka lewego, szklanego boku obudowy (w tym przypadku skręciłem obroty na chłodzeniu procesora i karty graficznej do minimum (> 20%), tak aby nie miały one wpływu na wyniki).
testy CPU
GPU (Crysis 3 Remastered) – RPM auto / obudowa – 1100 RPM
Głośność wentylatorów
Głośność wentylatorów zamontowanych w obudowie zmierzyłem z odległości 20 cm od środka szklanego, zamkniętego boku obudowy. Obroty na wentylatorze karty graficznej i chłodzenia CPU zostały ustawione na stałym poziomie 20%, tak aby nie miały wpływu na wyniki końcowe.
7. PODSUMOWANIE TESTU
Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F to obudowa, która w trakcie testów okazała się nie tylko solidnie zaprojektowanym produktem, ale też bardzo ciekawą propozycją w swoim segmencie cenowym, oferującą zaskakująco dużo funkcjonalności. Już samo opakowanie zdradza, że producent przykłada dużą wagę do detali – zarówno pod względem bezpieczeństwa transportu, jak i kompletności wyposażenia startowego.
Twardy styropian, folia zabezpieczająca oraz starannie posegregowany zestaw śrubek w plastikowym pudełku świadczą o profesjonalnym podejściu do klienta. Nieco lepszy niż u wielu rywali jest też dołączony przewodnik montażu.
Pod względem wizualnym obudowa wpisuje się w obecne trendy – konstrukcja typu „akwarium” z dużymi panelami ze szkła hartowanego oraz matowa czerń to sprawdzony i atrakcyjny zestaw. Wielu to się zapewne spodoba. Sama obudowa stoi stabilnie na gumowanych nóżkach (waga 9.2 kg jej w tym pomaga) i posiada duży praktyczny, wsuwany filtr dolny.
Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F prezentuje się masywnie i elegancko zarazem, a boczne panele na zatrzaskach to znakomite rozwiązanie – wygodne, szybkie i bezpieczne. To bardzo praktycznie przemyślany trik mocno ułatwiający dostęp do wnętrza bez konieczności używania zewnętrznych narzędzi.
Na górze obudowy znajdziemy duży, magnetyczny filtr przeciwkurzowy – łatwy w czyszczeniu. Górna część obudowy umożliwia także montaż do trzech wentylatorów lub chłodnicy 240 / 360 mm (po uprzednim zdjęciu fabrycznych wentylatorów), co daje szerokie możliwości aranżacji chłodzenia. Na minus jednak jest tu oficjalny brak wsparcia dla AIO 280 mm. Trzeba o tym wspomnieć.
Panel I/O oferuje komplet niezbędnych portów (niestety wejście słuchawkowe jest zintegrowane), w tym nowoczesny port typu USB-C.
Tył konstrukcji również został standardowo zaprojektowany, z klasycznymi otworami wentylacyjnymi i perforowanymi śledziami – to przewaga nad wieloma modelami, które wciąż stosują zaślepki pełne lub wyłamywane, aczkolwiek w tej cenie zakupu to już nie powinno się zdarzać.
Wnętrze Volcano Stellar ARGB MIDI 8F ocieka dobrą przestronnością i logicznym rozplanowaniem – nie ma tu jakiś większych wad konstrukcyjnych. Tacka pod płytę główną została wykonana z solidnej blachy (0.9 mm), a otwory serwisowe i przelotki kablowe rozmieszczono bardzo ergonomicznie (niestety nie wszędzie mamy zamontowane gumowe przelotki).
Nie ma problemu z przeciągnięciem kabla od zasilania płyty głównej nawet po zamontowaniu mobasa. Wspominam o tym bo to ważna cecha – na rynku jest bowiem dużo konstrukcji które wypadają w tym aspekcie słabo lub średnio co najwyżej.
Wsparcie dla płyt z odwróconymi złączami (np. ASUS BTF) to cecha wciąż rzadka i unikalna, która w jakiś tam sposób wyróżnia ten model na tle rywali i czyni go bardziej przyszłościowym (?) wyborem.
Maksymalna wysokość chłodzenia CPU to 175 mm, a długość GPU może sięgać nawet 420 mm – parametry, które stawiają obudowę w dobrym świetle. Z drugiej strony niemal konstrukcja typu akwarium na taką przestronność właśnie pozwala na ogół.
Choć producent zrezygnował z klasycznego montażu chłodnicy z przodu, oferując zamiast tego opcję na górze i z tyłu, to decyzja ta jest uzasadniona ze względu na obecność pionowego montażu wentylatorów przy ściance płyty głównej. To kompromis, który z jednej strony pozwala na ciekawe efekty wizualne i nie blokuje długości karty graficznej, ale z drugiej ogranicza potencjalną cyrkulację, jeśli ktoś planuje agresywniejsze chłodzenie wodne. Jednakże we własnym zakresie można te wentylatory wyjąć i sprawdzić czy da się tam bez większych problemów zamontować AIO 360 mm. Powinno się dać.
Zarządzanie kablami stoi na naprawdę dobrym poziomie. Przy okazji można się przyczepić do faktu, że przewody od panelu frontowego nie zostały zintegrowane w jedną kostkę – to drobiazg, który wciąż wielu producentów lekceważy, a który mocno ułatwia życie mniej doświadczonym użytkownikom. W tej cenie uważam powinno to być zintegrowane. Na plus należy jednak zapisać czarny kolor tego jak i ogólnie całego okablowania.
Głośność wentylatorów
Testy przeprowadzono przy trzech poziomach obciążenia: 100% prędkości obrotowej, około 1100 RPM oraz 50% RPM, mierząc poziom hałasu w decybelach (dBA). Obudowa Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F black osiągnęła następujące wyniki:
- 50%: 45 BA
- 100%: 46 dBA
- ok. 1100 RPM: 46 dBA
W praktyce oznacza to, że wentylatory pracują na dość wysokim poziomie hałasu w porównaniu do konkurencji. Pod względem głośności (głównie przy 1100 RPM i 100% RPM) konstrukcja Modecoma wypada podobnie jak Genesis Diaxid 605F, jednak wyraźnie gorzej od obudów takich jak Krux Empero czy be quiet! Pure Base 501 LX, które przy niższych prędkościach potrafią zejść do poziomu 39 dBA i niżej, co czyni je praktycznie niesłyszalnymi w domowym zaciszu.
Na uwagę zasługuje fakt, że Volcano Stellar ARGB MIDI 8F utrzymuje niemal identyczny poziom dźwięku przy różnych prędkościach, co może świadczyć o charakterystyce samego przepływu powietrza. Po prostu nie ma tutaj znaczącego obniżenia głośności skrzydeł przy ustawieniu najmniejszych minimalnych obrotów przy których wentylatory się jeszcze kręcą. A konkurencja na ogół tak to ustawia. Taka jest po prostu charakterystyka tej skrzynki i tyle. Wiec zapewne nie każdemu przypadnie ona do gustu.
Temperatury CPU (delta)
Testy przeprowadzono przy trzech poziomach obciążenia: 30% RPM, około 1100 RPM oraz 100% RPM, mierząc różnicę (delta) temperatur względem otoczenia. Obudowa Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F black osiągnęła następujące wyniki:
- 30%: 52°C
- 100%: 51°C
- ok. 1100 RPM: 51°C
Pod względem wydajności chłodzenia procesora Volcano Stellar ARGB MIDI 8F prezentuje dobre osiągi – niemal identyczne jak Krux Palum, Krux Empero czy Valkyrie VK-02 Lite, i nieznacznie gorsze niż Genesis Diaxid 605F, która jak wiemy jest klasyczną konstrukcją – do tego dobrze wentylowaną. Co ciekawe, w porównaniu do Krux Exo, obudowa Modecoma osiąga lepsze wyniki, co może wynikać z bardziej otwartego frontu, lepszego przepływu powietrza lub innego układu wentylatorów (część z nich jak wiemy jest zamontowana w układzie reverse).
Wnioski końcowe
Podsumowując cały ten wywód, Modecom Volcano Stellar ARGB MIDI 8F to bardzo dojrzała konstrukcja, która nie tylko trzyma poziom, ale w kilku aspektach przewyższa rywali z tej samej półki cenowej – zwłaszcza pod względem wsparcia dla nowoczesnych standardów (ASUS BTF), systemu mocowania bocznych paneli, przestronności wnętrza i możliwości chłodzenia.
W cenie około 529 złotych (aczkolwiek są też sklepy gdzie cena oscyluje w okolicy 489 złotych) otrzymujemy produkt przemyślany i gotowy na dłuższą przygodę z modernizacjami. Drobne niedociągnięcia nie psują ogólnego bardzo pozytywnego obrazu – Volcano Stellar to naprawdę warta uwagi konstrukcja obudów typu „showcase” w swojej klasie cenowej. Bo ilu producentów w tej cenie daje nam aż osiem wentylatorów na wyposażeniu seryjnym? No dobra, znajdą się i tacy, co przyczepią się do prestiżu/rozpoznawalności marki – według nich Modecom, Endorfy, Krux, bądź inne brandy tej klasy nie powinny się tak „wysoko” „cenić”. Ja osobiście akurat się z tym nie zgadzam. Do następnego.
