Volkswagen wyjawił wreszcie nie tylko to, że szykuje na rynek swoje podkręcone modele ID GTX, ale też potwierdził ich nazwę, a raczej przyrostek w postaci wspomnianego już „GTX”.
Modele ID GTX nadchodzą!
Chociaż spodziewaliśmy się od wielu miesięcy, że Volkswagen nie pozostawi swoich elektrycznych modeli z rodziny ID bez stosownego „wydajnościowego potraktowania”, dopiero teraz poznaliśmy dokładne plany firmy. Te rumieńców nabiorą już 28 kwietnia, kiedy to doczekamy się premiery pierwszego modelu – Volkswagen ID.4 GTX.
Czytaj też: Oto elektryczny Volkswagen ID.6, o którym możemy pomarzyć
Litery GT od dawna oznaczają przyjemność z jazdy. Teraz litera X buduje pomost do mobilności przyszłości. Zrównoważony rozwój i sportowy charakter nie wykluczają się wzajemnie, ale się uzupełniają.
– powiedział Klaus Zellmer, członek zarządu ds. Marketingu i Sprzedaży marki Volkswagen.
Podobnie jak wydania GTI i GTE spalinowych Volkswagenów, GTX stworzy odrębną „rodzinę w rodzinie” elektrycznych modeli Volkswagena, zapewniając im dawkę sportowego charakteru. Zadba o to dodatkowy silnik na przedniej osi, gwarantując rodzinie ID wreszcie napęd na cztery koła, poprawiając nie tylko osiągi, ale też trakcję.
Czytaj też: Podejrzyjcie odświeżenie Volkswagena Polo 2021 przed premierą
Nowa seria GTX modeli z rodziny ID. wzmacnia ofensywę w ramach strategii ACCELERATE. Volkswagen chce stać się najbardziej pożądaną marką w zakresie zrównoważonej mobilności. Do 2030 roku udział samochodów elektrycznych w sprzedaży w Europie ma wzrosnąć do 70 procent. Do 2050 roku Volkswagen chce osiągnąć neutralność węglową; w ciągu najbliższych czterech lat w elektromobilność, hybrydyzację i cyfryzację zostanie zainwestowanych około 16 miliardów euro.