Najpierw do Luksemburga, a następnie do Szanghaju – taką drogę pokona przetestowany już moduł cieplny (STM), który finalnie zostanie zainstalowany w satelicie SMILE, która będzie odpowiadać za prognozowanie pogody w kosmosie.
Misja kosmiczna Europy i Chin zapewni światu nauki satelitę SMILE
Tak się składa, że ta satelita, to owoc współpracy między chińską a europejską agencją kosmiczną, czyli tak naprawdę pierwsza taka misja kosmiczna Europy i Chin. W praktyce będzie odpowiadać za badanie magnetosfery, czyli środowiska magnetycznego Ziemi w skali globalnej, pozwalając naukowcom na pełniejsze zrozumienie interakcji Słońce-Ziemia.
Dokona się tego poprzez obserwację przepływu naładowanych cząstek wyrzucanych ze Słońca w przestrzeń międzyplanetarną (jako wiatr słoneczny) i badanie ich interakcji z przestrzenią wokół naszej planety. To właśnie ta interakcja jest nazywana pogodą kosmiczną, którą zajmie się satelita SMILE.
Czytaj też: Mózg sprzed tysięcy lat zachował się w niemal idealnym stanie. Naukowiec wyjaśnił, jak to możliwe
Jeśli idzie o zaangażowanie obu stron, ESA w ramach tej współpracy odpowiada za rakietę nośną, instrument naukowy, moduł ładunku i część badań naukowych. Z kolei CAS (Chińska Akademia Nauk) przekazuje do tego projektu trzy instrumenty naukowe, platformę, zarządzanie misją i pozostałe badania naukowe.