Powszechnie wszyscy wiedzą, żeby nie odwiedzać myjni, kiedy temperatury spadną poniżej zera, więc co pokierowało tym Rosjaninem, który zorganizował mycie samochodu na mrozie rzędu 40-stopni?
Mycie samochodu na mrozie
Kiedy nadchodzi zima, utrzymanie samochodu w czystości nie jest wcale takie łatwe, ale zwykle mówimy tutaj o temperaturach rzędu kilku stopni na minusie, a nie aż -40, które wystąpiły na poniższym filmie. Na nim Rosjanin z kanału Garage 54 postanowił umyć swojego czarnego Hummera H2, odpowiadając na pytanie, którego nikt nie zadawał.
Mowa oczywiście o -40 stopniach Celsjusza, choć tak naprawdę równa się to „poziomowi zimna” nawet w ujęciu skali Fahrenheita, co stanowi swojego rodzaju ciekawostkę. Podobnie zresztą, jak zachowanie samochodu, którego nadwozie najpierw potraktowano armatą piankową w różu, która pozwala na równomierne rozprowadzenie środków czystości na pojeździe bez ryzyka zarysowania lakieru za pomocą gąbek.
Pianka w takiej temperaturze naturalnie od razu zamarzła, ale to nie przeszkodziło w dalszych „próbach mycia”, które są oczywiście robione tylko pod publikę. Finalnie kilka warstw pianki sprawiło, że z terenowej bestii, Hummer H2 zaczął przypominać lodową rzeźbę, którą ekipa z kanału Garage 54… wzięła na przejażdżkę i na koniec przygody pozostawiła w ogrzewanym garażu.
