Reklama
aplikuj.pl

Na terenie Londynu odkryto tajemnicze szkielety

Na terenie Londynu odkryto tajemnicze szkielety

Tower of London słynie ze swoich lochów oraz cmentarza, na którym spoczywają Anne Boleyn, Thomas More oraz inne osoby związane z Henrykiem VIII – zabite po po utracie przychylności króla. Jednak przez większą część swojej 950-letniej historii, wieża była również pałacem i domem kultury. W obrębie murów średniowiecznego zamku znajdowały się kaplice, puby, urzędy i rezydencje dla setek londyńczyków. Nowe odkrycie pokazuje, że nie każda pochowana tam osoba została wcześniej ścięta przez kata.

Dwa nienaruszone szkielety – należące do ok. 40-letniej kobiety oraz 7-letniej dziewczynki – zostały niedawno ekshumowane pod Królewską Kaplicą pw. Świętego Piotra w Okowach. Są to pierwsze tego typu znaleziska od wielu lat oraz pierwsze kompletne szkielety, jakie kiedykolwiek zostały poddane dogłębnej analizie.

Znalezisko sugeruje, że Tower of London była nie tylko miejscem, w którym spoczywali zdrajcy i szlachta, ale również obszarem pochówku wielu zwykłych ludzi, którzy tam mieszkali i pracowali. Tuż przed głównym wejściem do kaplicy, badacze odkryli pozostałości jeszcze starszego budynku w tym również średniowieczną posadzkę. W podłodze znajdowały się dwa groby, ustawione obok siebie.

Dwa szkielety były ułożone plecach, a ich nogi zwrócono na wschód, co było typowe dla chrześcijańskiego pochówku. Naukowcy przypuszczają, że pogrzeby miały miejsce między 1450 a 1550 r., a więc w okresie między Wojną Dwóch Róż a panowaniem Edwarda VI. Analiza kości ujawniła, że obie osoby zmarły w sposób naturalny, a za życia były zwykłymi mieszkańcami zamku.