W sieci pojawił się Microsoft Surface Book 3 oparty o najnowsze podzespoły Intela i Nvidii. Wiem też, kiedy należy spodziewać się płyt Intel Z490. Z innych ciekawostek napiszę o antywirusach na Windows 7 oraz o ciekawej wersji obudowy Matrexx 55.
Microsoft Surface Book 3 oparty o nowe grafiki Nvidia i procesor Intel
W sieci pojawił się właśnie Microsoft Surface Book 3. Dzięki screenom możemy dowiedzieć się więcej na temat specyfikacji laptopa.
Notebook będzie miał jedną z dwóch kart graficznych: Nvidia GTX 1650 Max-Q lub GTX 1660 Ti Max-Q. Są to karty, które dopiero pojawiają się w przeciekach, więc za dużo o ich wydajności nie jestem w stanie powiedzieć.
Kolejna ciekawa rzecz to procesor. Będzie to model Core i7-1065G7, czyli czterordzeniowa konstrukcja o bazowym taktowaniu równym 1,30 GHz i TDP na poziomie 15 W. Microsoft może jednak podnieść TDP do 25 W i tym samym zwiększyć wydajność procesora. Wszystko zależy od zastosowanego chłodzenia oraz tego, czy będzie ono w stanie powstrzymać throttling procesora.
Dziwić może brak przecieków związanych z produktami AMD. Wygląda na to, że Microsoft zdecydował się na rozwiązania konkurencji i to one będą obecne w rodzinie Surface Book 3.
Kiedy zadebiutują płyty Z490?
Właśnie w sieci pojawiły się najnowsze informacje dotyczące płyt Z490. Okazuje się, że możemy ich oczekiwać już w maju 2020 roku.
Oczywiście dotyczy to samej premiery a nie wprowadzenia ich do sprzedaży. Płyty Z490 mają mieć ulepszone rozwiązanie VRM oraz mają być o ok. 3% droższe od obecnych płyt Z390.
Nowe konstrukcje będą gotowe do obsługi procesorów LGA1200. Samo gniazdo będzie miało więcej pinów i nie będzie kompatybilne z poprzednimi procesorami. Orientacja pinu 1 pozostaje taka sama, ale całość jest trochę przesunięta w lewo. Na szczęście gniazdo będzie kompatybilne z chłodzeniami dostosowanymi pod poprzednie rozwiązania.
Nowe procesory także przynoszą kilka nowości. Nie zabraknie do 40 linii PCI-E 3.0, zintegrowanej obsługi WiFi AC czy obsługi WiFi 6. Także procesory zaoferują obsługę USB 3.2 Gen2x1 czy ulepszane możliwości podkręcania.
Nowe procesory raczej nie namieszają mocno na rynku. Mogą one zwiększyć znacznie wydajność wielordzeniową, ale ta jednordzeniowa nie będzie się zbytnio różniła. Czy warto będzie wymienić platformę na nową od Intela? Na odpowiedź na to pytanie musimy jeszcze poczekać.
Dostawcy antywirusów nie rezygnują z Windows 7
Teraz czas na newsa trochę mniej hardware a bardziej software. Jest on jednak ważny, więc muszę o nim wspomnieć.
Jak dobrze wiemy Microsoft zakończył bezpłatne wsparcie dla Windows 7. Znaczna liczba firm produkujących oprogramowanie zdecydowała się na to samo. Okazuje się jednak, że wielu producentów antywirusów zobligowało się do dalszego wspierania systemu.
Tabelę znajdziecie pod tym linkiem. Jak możecie sami zobaczyć, wsparcie zakończył tylko Microsoft Security Essentials. Większość producentów zapewnia wsparcie jeszcze przez 2 lata. Wyjątkiem jest Avira, Sophos czy TotalAV.
Podobna sytuacja jest z przeglądarkami. Chrome będzie wspierał Windows 7 przynajmniej do lipca 2021 roku. Mozilla nie wypowiedziała się jeszcze na ten temat, ale z pewnością prędko nie zakończy wsparcia.
DeepCool Matrexx 55 Mesh 4F rezygnuje ze szkła
DeepCool Matrexx 55 to bardzo udana seria obudów. Okazuje się, że obecnie na rynek trafia kolejny model, który tym razem rezygnuje z przedniego szkła.
Zamiast tego na froncie znajdzie się panel mesh. Takie rozwiązanie ma zapewniać lepszy przepływ powietrza i tym samym jeszcze niższe temperatury podzespołów.
Cała reszta jest taka sama jak w oryginalnej obudowie. Nie zabrakło więc czterech wentylatorów 120 mm z podświetleniem ARGB. DeepCool Matrexx 55 Mesh 4F oferuje też 370 mm miejsca na kartę graficzną oraz 168 mm miejsca na chłodzenie procesora. W obudowie zmieścicie też dwa dyski 3,5/2,5 cala oraz cztery 3,5 cala.
Obudowa jeszcze nie jest dostępna w sprzedaży. Na Allegro znalazłem jednak wersję DeepCool Matrexx 55 Mesh, czyli bez czterech wentylatorów, w cenie 210 zł. Cena wersji ze śmigłami powinna być zatem trochę wyższa.