Producenci elektroniki mobilnej zdają sobie sprawę, że obecnie najciekawszą opcją na rynku są składane smartfony oraz sztuczna inteligencja. Firmy w każdym aspekcie rywalizują licząc na przychylność swoich klientów. Chcąc wygrać wyścig każdy producent musi konkurować nie tylkow obszarze specyfikacji, ale również w segmencie cenowym. Właśnie poznaliśmy najtańszy na świecie składany smartfon i nie zaprezentował go żaden z producentów czołówki „peletonu”.
Prezentacja nowości od Blackview odbyła się w dość nietypowy sposób. Sam producent nie pokazał jeszcze oficjalnie nowego urządzenia, ale oczekiwana premiera ma nastąpić w maju 2024 roku. Mimo tego dokładna specyfikacja i zdjęcia pojawiły się na znanym portalu AliExpress. Brakuje tylko dokładnej informacji względem ceny, ale według przewidywań rynkowych model Blackview Hero 10 miałby kosztować około 400 euro / 425 dolarów. Cena może wyraźnie zagrozić innemu chińskiemu składakowi ZTE Nubia Flip 5G (z chwilą prezentacji na targach urządzenie wyceniono na 600 dolarów). Czym dokładnie uraczy nas najtańszy na świecie składany smartfon?
Specyfikacja techniczna Blackview Hero 10
Urządzenie chińskiego producenta zaprezentuje się nam w 6,9-calowym wyświetlaczu AMOLED o rozdzielczości 1080 x 2560 pikseli z odświeżaniem na standardowym poziomie 60 Hz. Szału nie ma względem konkurencji, ale musimy pamiętać, że omawiane urządzenie może kosztować około 1700 zł po przeliczeniu zagranicznych walut. Producent musiał gdzieś szukać oszczędności i wszystko wskazuje na to, że jest to między innymi składany wyświetlacz. Skoro mowa o składaniu wyświetlacza zerknijmy w możliwości techniczne tego ekranu. Broszurki z AliExpress wskazują, że zawias Blackview Hero 10 wytrzyma jakieś 250 000 złożeń smartfona. Na głównym ekranie znajduje się aparat do selfie z wartością 32 Mpix. Przechodząc jednak na tył urządzenia widzimy dwa dodatkowe oczka. Jeden obiektyw to 108 Mpix (Samsung ISOCELL HM6), zaś drugi to aparat ultraszerokokątny 8 Mpix (120°). To tyle jeśli chodzi o sekcję fotograficzną. Zerknijmy na wydajność urządzenia.
Na pokładzie Blackview Hero 10 znajdziemy niestety, ale tylko Mediatek Helio G99 ze wsparciem 12 GB (LPDDR4X) i pamięcią flash 256 GB, (UFS 2.2). Dlaczego napisałem niestety? Procesor nie należy do najszybszych i co gorsze nie znajdziemy tu możliwości obsługi sieci 5G, czego nie brakuje smartfonowi ZTE Nubia Flip 5G. Nie jest to oficjalny test więc wróćmy do reszty specyfikacji. Energią urządzenia będzie zarządzał akumulator o pojemności 4000 mAh. Dodatkowo smartfon obsłuży szybkie ładowanie o mocy 45 W (pozwalające w 20 minut naładować 48% baterii). Urządzenie będzie również posiadać głośniki stereo, NFC i gniazdo na dwie karty SIM. Producent obiecuje, że urządzenie otrzyma wsparcie aktualizacji przez 3 lata (i nie mówimy tylko o zwykłych poprawkach systemu). Urządzenie będzie pracować pod systemem DokeOS 4.0 z Androidem 13. Ważne, aby na chwilę obecną nie sugerować się dokładnie ceną na Aliexpress, ponieważ jest ona ciągle niepewna w przeciwieństwie do specyfikacji.
Źródło: Gsmarena