Naukowcy z Georgia Tech i Korea University uważają, że znaleźli sposób na idealne zasilanie wszczepianych urządzeń medycznych, takich jak rozruszniki serca. Jest nim ogniwo paliwowe wykonane z bawełny.
Ogniwo posiada zasilaną glukozą (pobieraną z człowieka) komorę, która zapewnia dwukrotnie większa moc niż konwencjonalne rozwiązania. Na włóknie bawełny umieszczane nanocząstki złota. Działają one jak elektrody o wysokiej przewodności, a przy połączeniu z nimi odpowiedniemu enzymu możliwe jest wytwarzanie ciągłej energii. Dokładniej rzecz biorąc powstaje ona na skutek przekształcania energii chemicznej z glukozy zawartej w ciele na energię elektryczną potrzebną do zasilania urządzenia medycznego.
Jeśli naukowcom uda się skomercjalizować swój pomysł, to może on znacząco przedłużyć żywotność wszczepianych urządzeń. Możliwe będą dłuższe odstępy pomiędzy wymianami baterii. Odczuje to pacjent, którego komfort życia dzięki temu na pewno się zwiększy.
Czytaj też: Twój smak kawy jest schowany w genach
Źródło: Engadget