Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda skupili się na komórkach mózgowych, które odpowiedzialne są za negatywne doświadczenia emocjonalne związane z bólem. Są one inne od tych odpowiadających za fizyczne odczuwanie bólu.
Jest to przełomowe badanie, które może doprowadzić do nowych sposobów leczenia przewlekłego bólu. Badacze skupili się na specyficznym obszarze mózgu zwanym podstawno-bocznym jądrem migdałowatym. Okazało się, że neurony w tym obszarze uaktywniają się, gdy zwierzęta dotkną gorącej lub zimnej wody. Nie były jednak one aktywowane, gdy zwierzęta poddawane były irytującym rzeczom, takim jak nieprzyjemny zapach. Potwierdziło to, że neurony reagują tylko na specyficzny rodzaj bólu.
Następnie naukowcy zablokowali ten obszar mózgu. Okazało się, że zwierzęta szybko wycofywały się z pewnych miejsce, ale potrafiły do nich wracać. Sugeruje to, że reakcja emocjonalna została oddzielona od fizycznej, bowiem powracały one do miejsca teoretycznie nieprzyjemnego. Teraz naukowcy chcą zgłębić temat i stworzyc odpowiedni lek dla osób cierpiących na chroniczny ból.
Czytaj też: Nawet jedno zapalenie marihuany powoduje zmiany w mózgu
Źródło: Newatlas