Naukowcy z Uniwersytetu Waszyngtońskiego zmodyfikowali jeden z bluszczy w celu usuwania chloroformu i benzenu z otaczającego nas powietrza. Może to polepszyć jakość powietrza w naszych mieszkaniach.
Zmodyfikowana roślina wytwarza biało zwane 2E1, które przekształca te związki w cząsteczki, które rośliny wykorzystują do własnego wzrostu. Białko występuje u wszystkich ssaków, w tym u ludzi. Niestety u nas nie jest w stanie robić ono tyle dobrego jak u roślin. Syntetyczna wersja genu, dzięki któremu białko jest produkowane, została wprowadzone do bluszczu. Roślina nie kwitnie w klimacie umiarkowanym, więc nie jest w stanie rozprzestrzeniać się przez pyłki.
Naukowcy sprawdzili też jakość oczyszczonego powietrza. Po 3 dniach stężenie chloroformu spadło o 82% i było niewykrywalne po 6 dniach. Teraz naukowcy chcą wprowadzić roślinę do sprzedaży i zapewnić nam możliwość naturalnego oczyszczania powietrza.
Czytaj też: Alphabet uruchamia firmę zajmującą się gromadzeniem energii słonecznej
Źródło: Washington