Identyfikacja mutacji w sekwencji DNA jest niezbędna, jeśli chodzi o odpieranie pojawiających się chorób. Praktyka jednak zawsze była domeną wysoko wyspecjalizowanych laboratoriów, gdzie badania te są wykonywane przy użyciu mikroskopów, kosztujących dziesiątki tysięcy dolarów. Przełomem może być wydrukowana w 3D aparatura, zaprojektowana przez naukowców z University of California w Los Angeles, a także w szwedzkich uniwersytetach w Sztokholmie i Uppsali.
Naukowcy wykorzystali Nokię 1020, znaną ze swojego 41-megapikselowego aparatu, w rozwijaniu tablicę, która przekształca telefon w przenośny, tani mikroskop, zdolny do sekwencjonowania genetycznego. Potencjalne korzyści są ogromne dla naukowców pracujących na miejscu w społecznościach nierozwiniętych i na obszarach oddalonych, którzy zazwyczaj muszą wysłać próbki DNA wyizolowane z tkanki do scentralizowanych laboratoriów do analizy.
To rozwiązanie może zaoszczędzić cenny czas w leczeniu chorób – nie tylko pod względem dostępności sprzętu, ale również łatwości obsługi. Mikroskop może zlokalizować mutacje w komórkach bez konieczności ekstrakcji DNA, czyli relatywnie słabiej wykwalifikowani pracownicy służby zdrowia nadal mogą świadczyć usługi niezbędne do ratowania życia.
Mats Nilsson, profesor biochemii i biofizyki na uniwersytetach w Sztokholmie i Uppsali oraz jeden z liderów projektu, podkreślił w wywiadzie z phys.org znaczenie badań wykonywanych w lokalnych ośrodkach opieki zamiast zlecanych. „Często zaawansowane badania laboratoryjne wykonywane są w dużych szpitalach, co jest ograniczające, gdyż nie każdy ma dostęp do szpitala, który może wykonać dane badania” powiedział Nilsson.
Urządzenie rejestruje fluorescencję wielu kolorów i jasne obrazy pól – tak samo jak tradycyjny mikroskop – ale przy znacząco niższych kosztach. Aydogan Ozcan, profesor elektrotechniki i bioinżynierii na UCLA, powiedział Phys.org, że urządzenie może kosztować dobrze poniżej 500$, jeżeli będzie produkowane w dużych ilościach. Jest ono znacznie tańsze i bardziej dostępne porównaniu z ceną większości mikroskopów stosowanych do sekwencjonowania DNA, które wahają się od około 10000$ do 50000$ według Ozcan.
Gdy technika umieszcza próbki pod mikroskopem, telefon umieszcza dane ze zdjęć w algorytmie, który sprawdza sekwencje DNA do identyfikacji nieprawidłowości. Co ciekawe, instalacja nadal wykorzystuje domyślną aplikację aparatu Nokii 1020, Nokię Pro Cam, i robi użytek z możliwości telefonu do korzystania z plików RAW. Jednak zespół stwierdził, że mikroskop może być przystosowany do współpracy również z innych smartfonami.
Źródło: digitaltrends.com Zdjęcie: UCLA, Stockholm University and Uppsala University