Dzięki nauce może się wkrótce udać pokonać jeden z najważniejszych problemów związanych ze światem zwierząt – spadającą liczebność nosorożców.
Te zamieszkujące Azję i Afrykę zwierzęta są regularnie atakowane przez kłusowników, którzy chcą pozyskiwać ich rogi. Ze względu na niezwykle brutalne działania przestępców, nosorożce giną w skutek tych działań. Najbardziej zagrożonym rodzajem jest nosorożec biały północny. Na całym świecie żyją prawdopodobnie tylko trzej jego przedstawiciele. Niemożliwym jest więc, aby doszło do naturalnej prokreacji ze względu na zbyt bliskie pokrewieństwo dalszego potomstwa. Jedynym ratunkiem może się okazać nauka, a dokładniej – wykorzystanie komórek macierzystych.
Po ich uzyskaniu miałyby zostać użyte do stworzenia komórek jajowych i nasienia, by w konsekwencji dokonać sztucznego zapłodnienia metodą in-vitro. Rola surogatki przypadłaby przedstawicielce mniej zagrożonej wyginięciem, południowej odmiany nosorożca białego.
Autorzy pomysłu uważają, że można go również wykorzystać w celu chronienia innych, znajdujących się blisko wyginięcia, gatunków. Szczególnie tych, których populacja spada niemal wyłącznie przez szkodliwe działania człowieka.
[Źródło i grafika: eteknix.com]