Minęły ponad trzy lata odkąd astronomowie wykryli fale grawitacyjne. Teraz międzynarodowy zespół naukowców zaprezentował dane dotyczące wydarzeń związanych z falami grawitacyjnymi.
Stworzony katalog zawiera łącznie 11 zdarzeń, z których cztery zostały podane do informacji publicznej po raz pierwszy. Wszystkie te zdarzenia nastąpiły na skutek kolizji między ogromnymi obiektami. Przeważnie chodziło o czarne dziury, ale w jednym przypadku „bohaterami” była para gwiazd neutronowych. Są one wystarczająco silne, aby utworzyć fale energii rozprzestrzeniające się przez Wszechświat.
Jednak do czasu, gdy te fale dotrą do Ziemi, wytworzą niewielkie zniekształcenia rzędu jednej tysięcznej szerokości protonu. Poprzez emitowanie świateł laserów i obserwowanie zakłóceń naukowcy z placówek takich jak LIGO oraz Virgo są w stanie wykryć nawet najdrobniejsze zniekształcenia. Cztery nowo opisane obserwacje miały miejsce w lipcu i sierpniu 2017 roku. Wszystkie były wynikiem kolizji między czarnymi dziurami, a niektóre z nich okazały się wręcz rekordowe.
Wydarzenie określone jako GW170729 wykryto 29 lipca 2017 r. Zdarzenie to jest najbardziej odległym i najbardziej masywnym źródłem fal grawitacyjnych. Dwie czarne dziury zderzyły się 5 miliardów lat świetlnych od naszej planety. Innymi słowy, 5 miliardów lat temu uwolniły energię równoważną masie pięciu Słońc. Kolejne nowe wydarzenie, GW170818, miało miejsce, gdy dwa obiekty zderzyły się 2,5 mld lat świetlnych od Ziemi. Dzięki wykryciu fal przez LIGO i Virgo astronomowie mogli określić dokładną lokalizację na niebie.
Im więcej wykrytych zdarzeń związanych z falami grawitacyjnymi, tym więcej możemy się dowiedzieć o czarnych dziurach, grawitacji oraz powstawaniu galaktyk.
[Źródło: newatlas.com; grafika: OzGrav]
Czytaj też: W zderzających się galaktykach naukowcy zauważyli supermasywne czarne dziury