Układ nerwowy osób chorych na zespół Tourette’a działa inaczej niż u osób zdrowych. Powoduje to stale powtarzające się tiki takie jak mimowolne ruchy czy dźwięki.
Naukowcy przeanalizowali właśnie modele dziedziczenia około 800 rodzin, które posiadają jednego lub więcej członków dotkniętych tą chorobą. Zgodnie z badaniami, większość pacjentów posiada matkę lub ojca z podobnymi objawami. Ale w 10% rodzin, w których tylko jedna osoba miała zespół Tourette’a, naukowcy znaleźli nową mutację, której nie posiada żadne z rodziców. Badacze odkryli też prawie 500 genów, które zwiększają ryzyko wystąpienia tej choroby. Możliwe jest, że niektóre komórki nerwowe nie są prawidłowo sekwencjonowane podczas rozwijania i dojrzewania mózgu. Ma to być nowa przyczyna występowania tej choroby.
Niestety, schemat dziedziczenia choroby jest bardzo złożony i nie wyjaśnia wszystkiego. W dalszym ciągu dużą rolę w jej rozwoju odgrywają czynniki środowiskowe takie jak różne infekcje czy stres psychospołeczny. Potrzebne są dalsze badania, aby zgłębić to zagadnienie.
Czytaj też: Jaki wpływ na nasze zdrowie ma jedzenie późno w nocy?
Źródło: http://sciencenordic.com/
