Jeśli macie problemy z odszukaniem jakichś perełek na Netflixie i jesteście zwyczajnie zmuszeni do oglądania tego, o czym akurat się mówi, to platforma może wkrótce otworzyć dla ciebie zupełnie nową nisze. Okazuje się bowiem, że testuje obecnie nową funkcję na urządzeniach iOS „Collections”.
Czytaj też: Szczegółowe rendery OnePlus 7T z każdej strony
Te innowacyjne kolekcje będą niczym innym, jak zestawem tego, co najważniejsze w ocenianiu filmów, czym zresztą zajmie się zespół ekspertów. Ci będą katalogować i oceniać je pod kątem gatunku, tonu, fabuły, przeznaczenia wiekowego, czy charakterystycznych cech. Obecnie takie podejście sprawdzają wybrani użytkownicy iOS, którzy mogą aktywować tę funkcję w aplikacji i zanurkować w przygotowane wcześniej kolekcje.
Zawsze szukamy nowych sposobów na połączenie naszych fanów z tytułami, które naszym zdaniem pokochają, dlatego testujemy nowy sposób tworzenia kolekcji Netflix w kolekcje w aplikacji Netflix na iOS. Nasze testy różnią się zasadniczo czasem trwania i krajami, w których działają i mogą, ale nie muszą, stać się trwałymi elementami naszej usługi.
Z jednej strony to dobrze, że Netflix eksperymentuje z podsuwaniem nam treści, ale z drugiej tego typu „kuratorskie rozwiązania” mogą nie zdać pomyślnie testu. To nic innego, jak podrzucane nam zależnie od preferencji kolekcje od nieznajomych, które zdecydowanie powinny zostać zastąpione czymś w postaci systemu kuratorów, których to my sami sobie dobieramy wśród np. znajomych, czy znanych krytyków filmowych.
Here’s a look at the smooth transitions in the new Netflix Collections 👇 pic.twitter.com/5xPYRheCqn
— Jeff Higgins Likes Umbrella Beach Drinks (@ItsJeffHiggins) August 23, 2019
A co Wy o tym sądzicie? Czy przeglądacie Netflixa bez namysłu w poszukiwaniu filmu/serialu, czy zawsze wiecie co chcecie oglądać?
Czytaj też: Apple przesłuchiwało kilkadziesiąt tysięcy interakcji z Siri dziennie
Źródło: Phone Arena