Autyzm jest bardzo ciężką chorobą do zdiagnozowania. Najnowszy technika pozwala na jej wykrycie na podstawie oceniania twarzy dzieci.
Naukowcy z Uniwersytetu Waterloo opracowali omawiany system. Przeprowadzili już nawet jego pierwsze badania. Wzięło w nich udział 17 dzieci z autyzmem oraz 23 dzieci z normalnym rozwojem. Wykonano im po 44 zdjęcia twarzy. Zastosowano także system śledzenia oczu w podczerwienie, co pozwoliło na śledzenie poruszania się ich oczu.
Czytaj też: Wiemy dlaczego niektóre osoby są bardziej narażone na nudę
Dzieci patrzyły na kluczowe obszary zainteresowań na wykonanych obrazach. Na tej podstawie stwierdzono, że dzieci z autyzmem częściej przesuwają wzrok pomiędzy tymi obszarami niż druga grupa. Dodatkowo częściej patrzyły one na usta a znacznie mniej na oczy.
Naukowcy mają nadzieję, że po dopracowaniu techniki wejdzie ona do standardowej diagnostyki chorych dzieci. Dzięki temu wcześniej będzie można wykryć zaburzenia i rozpocząć ich leczenie.
Czytaj też: Drzewa charakteryzują się dużymi mutacjami genowymi
Źródło: Newatlas