Reklama
aplikuj.pl

Nowy wymiar inteligentnych głośników domowych z Beosound Balance

Bang & Olufsen, Beosound Balance, inteligentny głośnik, głośnik

Powoli zmierzamy do sytuacji, w której będzie nas otaczać więcej inteligentnych gadżetów, niż ludzi, ale przynajmniej nie będą one się wyróżniać, jak to jest w przypadku Beosound Balance.

Na rynku jest wiele świetnych głośników inteligentnych, ale „co za dużo, to niezdrowo” nie znajduje tutaj przełożenia. Zestaw Beosound Balance od Bang & Olufsen jest wynikiem współpracy projektowej z Benjaminem Hubertem z brytyjskiej agencji Layer.

Stanowi stylową mieszankę litego dębu, aluminium i materiałów wysokiej jakości w formie podobnej do lampki stołowej. Pod tą designerską, aczkolwiek minimalistyczną obudową, skrywają się mikrofony oraz inteligentne głośniki o wysokości 38 cm i średnicy 20 cm, aby dogadać się z Asystentem Google.

Producent twierdzi, że Beosound Balance zaskakuje jakością dźwięku w stosunku do samej wielkości. Wszystko dzięki 5,25-calowym głośnikom niskotonowym, z których każdy jest zasilany własnym 200-watowym wzmacniaczem klasy D oraz parze 3-calowych i 2-calowych membranom pełnozakresowym, z których każdy jest zasilany wzmacniaczem klasy D o mocy 100 W oraz finalnie głośnikiem wysokotonowym (0,75-cala) w połączeniu ze wzmacniaczem klasy D o mocy 80 W. Pasmo przenoszenia wynosi od 37 Hz do 23 kHz.

Pod kątem technologii (via New Atlas) Beosound Balance jest wyposażony w aktywną kompensację pomieszczenia i technologię formowania wiązki w celu kontrolowania kierunku dźwięku. Użytkownicy mogą przesyłać strumieniowo muzykę przez Bluetooth 5.0, czy Wi-Fi 802.11ac. Fizyczne porty sprowadzają się do wejścia liniowego, optycznego i dwóch portów Ethernet.

Nie zabrakło też czujników zbliżeniowych, ale zanim ruszycie na stronę po Beosound Balance, zaznaczam, że jeden kosztuje oszałamiające 2250 dolarów.