Reklama
aplikuj.pl

Obowiązek szczepień może przynieść skutek odwrotny do zamierzonego

W związku z trwającymi masowymi szczepieniami na COVID-19 pojawia się pole do debaty poświęconej różnym aspektom tego zjawiska. Badanie przeprowadzone na terenie Niemiec wiąże się z podejściem ludzi do obowiązku szczepień.

Artykuł opublikowany na łamach PNAS odnosi się do eksperymentu, w którym wzięło udział 2653 osób mieszkających w Niemczech. Uczestnicy badania mieli za zadanie wypełniać ankiety zarówno w trakcie pierwszej, jak i drugiej fali pandemii. Celem było porównanie zmian dotyczących ich podejścia do kryzysu, który rozpoczął się na początku ubiegłego roku. Warto podkreślić, że w międzyczasie niemiecki rząd zobowiązał się do utrzymania dobrowolnego charakteru szczepień na COVID-19.

Czytaj też: Kolejne kryzysy będzie można opanować znacznie szybciej. Naukowcy chcą tworzyć szczepionki w 100 dni

Jakie wnioski można wyciągnąć na podstawie zebranych danych? Przede wszystkim wydaje się, że wprowadzenie obowiązku szczepień niekoniecznie dałoby oczekiwane skutki. Bo choć liczby zakażeń w czasie drugiej fali pandemii były w Niemczech około 15-krotnie wyższe od wartości notowanych wcześniej w 2020 roku, to niechęć do obowiązkowych szczepień wzrosła, jeśli porównać sytuację do tej z kwietnia i maja ubiegłego roku.

Obowiązek szczepień wydaje się niezbyt skutecznym pomysłem na zwiększenie zaufania do szczepionek

Ankietowanych pytano o ich stosunek do szczepień oraz ich podejście w sytuacji, gdy miałyby one być obowiązkowe bądź dobrowolne. Zarówno w czasie pierwszej jak i drugiej z fal, respondenci byli bardziej skłonni do zaszczepienia się, jeśli nikt ich do tego nie zmuszał. Różnica ta była jednak znacznie bardziej widoczna przy drugim podejściu do ankiet, a więc w okresie trwania drugiej fali COVID-19.

Czytaj też: Liczba zmarłych na COVID-19 w 2021 roku jest już wyższa niż w 2020

Autorzy badania zwrócili także uwagę na czynniki mające kluczowe znaczenie w kontekście nastawienia do przyjmowania preparatów mających chronić przed COVID-19. Jednym z najważniejszych elementów okazało się zaufanie do instytucji publicznych, lecz wysoko w hierarchii znalazły się również czynniki takie jak wątpliwości do skuteczności szczepionek i sprzeciw wobec ograniczania wolności osobistej. Co ciekawe, odpowiedzi ankietowanych sugerują, że kiedy szczepienia mają dobrowolny charakter, to ważną zachętą dla ludzi jest przyjmowanie tych preparatów przez rodzinę i znajomych. Kiedy jednak miałby się pojawić obowiązek szczepień, to wpływ otoczenia będzie znacznie mniejszy.