Kiedy NASA skupia się na odległej galaktyce, naukowcy mogą często łączyć różne obserwacje, aby określić rozmiar i kształt galaktyki. Zwykle po prostu znajdują się one w kosmosie, tworząc nowe gwiazdy i robiąc inne rzeczy, które robią galaktyki. Ale ostatnia ujęcie galaktyki zwanej WISE J224607.55-052634.9 jest wyjątkowe.
Przeprowadzone kilka lat temu obserwacje za pomocą teleskopu ALMA w Chile pokazują, że galaktyka faktycznie pożera swoich sąsiadów. Z naszego punktu widzenia rozerwała ona trzy mniejsze galaktyki, pochłaniają ich materiał grawitacyjny. NASA mówi, że WISE J224607.55-052634.9 jest uważany za „najbardziej świetlistą”.
Naukowcy uważają, że wspomniana galaktyka kradnie „paliwo” z trzech sąsiednich układów, aby się zasilić. Kiedy grawitacja wysysa materiał z trójki mniejszych galaktyk, większy centralny korpus nadal rodzi nowe gwiazdy i powoduje, że nagrzany gaz i pył świecą jasno wokół czarnej dziury umieszczonej w centrum. Badacze mieli przeczucie, że jasna galaktyka ma kilku sąsiadów, ale nie przypuszczali, iż faktycznie się nimi karmi.
WISE J224607.55-052634.9 faktycznie ma tendencję do pochłaniania innych galaktyk. Nie musimy się jednak martwić, że Droga Mleczna padnie ofiarą jej żarłoczności. Galaktyka znajduje się bowiem około 12,4 miliarda lat świetlnych od Ziemi.
[Źródło: bgr.com; grafika: NRAO]
Czytaj też: W zderzających się galaktykach naukowcy zauważyli supermasywne czarne dziury
