Substancja wytwarzana przez pająki m.in. do tworzenia przez nie sieci wyróżnia się ogromną wytrzymałością i elastycznością.
Pajęczy jedwab znalazł już zastosowanie w wielu dziedzinach życia, służąc choćby do polepszenia jakości dźwięku w mikrofonach czy też produkcji policyjnych tarcz. Kolejną dziedziną, w której zostanie wykorzystany będzie medycyna. Choć prawda jest taka, że i w medycynie zastosowano go już wcześniej. W tym przypadku chodzi jednak nie o produkcję leków, lecz sztucznej skóry. Naukowcy z Indii oraz Szwecji wyhodowali dwa rodzaju syntetycznego jedwabiu. Pierwszy może posłużyć jako aktywny bandaż, leczący ranę, drugi natomiast wykazuje właściwości idealne do posłużenia jako sztuczna skóra. Oba typy składają się z tzw. fibroiny i są pokryte białkami fuzyjnymi pochodzącymi z pajęczego jedwabiu.
Jeśli substancja okaże się tak efektywna, jak przewidują badacze, mogłaby ona być świetną alternatywą do zabezpieczania przewlekłych ran, będących np. efektem cukrzycy bądź miażdżycy. Nada się też jako substytut skóry w przypadku poważnych poparzeń bądź w celu testowania nowych kosmetyków. Wkrótce mają się rozpocząć testy, w których wezmą udział zwierzęta. Naukowcy zamierzają sprawdzić, czy leczenie ran będzie w ich przypadku skuteczniejsze niż z użyciem dotychczasowych metod.
Dodatkową zaletą pajęczego jedwabiu jest jego łatwa dostępność a przede wszystkim – niski koszt produkcji.
[Źródło: digitaltrends.com; grafika: Mycteria]