Parker Solar Probe nadała dane podające, że jest ona bezpieczna i nic złego się z nią nie dzieje. Stało się to po przejściu najbliżej słońca niż cokolwiek w naszej historii.
Sonda osiągnęła odległość 24 milionów kilometrów od powierzchni Słońca 5 listopada. Aktualnie znajduje się na pewnej orbicie, która z każdym obrotem będzie coraz mniejsza. Będzie to skutkowało jeszcze 24 bliskimi spotkaniami z gwiazdą i ostatecznie ma ona znaleźć się bardzo blisko Słońca. Doniesienia o bezpieczeństwie są bardzo ważne, bowiem nic wcześniej nie było narażone na takie ciepło czy promieniowanie. Na szczęście wszelkie instrumenty działają poprawnie i nie ma zagrożenia dotyczącego problemów ze zbieraniem danych.
Parker Solar Probe dotrze do końca swojej pierwszej fazy 11 listopada. Kilak tygodni później zacznie ona przekazywać zebrane dane, które mają nam przybliżyć Słońce.
Czytaj też: SpaceX zmienia plan wystrzelenia satelitów internetowych
Źródło: https://newatlas.com