Pod południowym obszarem Europy znajduje się zaginiony kontynent. Naukowcy stworzyli jego najbardziej szczegółową rekonstrukcję.
Owy kontynent pojawił się około 240 milionów lat temu, po tym jak oderwał się od Gondwany, południowego superkontynentu złożonego z Afryki, Antarktydy, Ameryki Południowej, Australii i innych dużych lądów. Tzw. Większa Adria była duża, rozciągając się od dzisiejszych Alp aż po Iran, ale nie cały obszar znajdował się nad powierzchnią wody. Oznacza to, że prawdopodobnie był to ciąg wysp lub archipelagów.
Czytaj też: Jak ważny dla Ziemi był rozpad superkontynentu?
Ziemia pokryta jest dużymi płytami tektonicznymi, które poruszają się względem siebie. Większa Adria należała do afrykańskiej płyty tektonicznej (ale nie była częścią kontynentu afrykańskiego, ponieważ między nimi znajdował się ocean), która powoli przesuwała się pod eurazjatycką płytą tektoniczną w dzisiejszej południowej Europie. Około 100 milionów do 120 milionów lat temu Większa Adria uderzyła w Europę i zaczęła pod nią „nurkować”. Doprowadziło to do powstania łańcuchów górskich, m.in. Alp.
Autorzy badania przyjrzeli się orientacji niewielkich magnetycznych minerałów utworzonych przez pierwotne bakterie w tych skałach. Bakterie te wytwarzają cząsteczki magnetyczne, aby zorientować się w polu magnetycznym Ziemi. Kiedy umierają, minerały magnetyczne pozostają w osadach. Z czasem osad wokół nich zamienia się w skałę, pozostawiając je w orientacji, w jakiej znajdowały się setki milionów lat wcześniej.
[Źródło: livescience.com; grafika: Douwe van Hinsbergen]
Czytaj też: Badanie radioaktywności skał rzuca nowe światło na ziemskie kontynenty