Reklama
aplikuj.pl

Pojawiły się nowe informacje na temat ciemnych kraterów księżycowych

Naukowcy zaprezentowali nowe informacje dotyczące substancji znajdujących się w kraterach na Księżycu. Badania te mogą pomóc specjalistom zrozumieć, czy owe substancje mogą być potencjalnym zasobem dla kolejnych misji księżycowych.

Ziemia przechyla się wokół własnej osi, gdy porusza się wokół Słońca. Oznacza to, że w każdej chwili jeden z biegunów Ziemi znajduje się bliżej Słońca niż drugi. Ale Księżyc nie przechyla się w ten sposób. Zamiast tego w pobliżu biegunów naszego naturalnego satelity znajdują się kratery, które nigdy nie odbierają światła słonecznego. Są one więc na stałe pogrążone w ciemności.

Kratery mogły powstać miliardy lat temu na skutek uderzeń kosmicznych obiektów. Komety te zbudowane są ze związków takich jak para wodna, dwutlenek węgla czy metan. Bez ochrony ziemskiej atmosfery większość tych związków chemicznych rozpada się w świetle słonecznym i ucieka w przestrzeń kosmiczną. Ale jeśli owe substancje chemiczne, znane jako lotne, znajdą się w zimnych kraterach Księżyca, mogą pozostać zamrożone przez miliardy lat. Gdyby ludzie kiedykolwiek założyli osady na Księżycu, mogliby używać wody do konsumpcji i metanu jako paliwa.

Instrument LRO mierzy słabe światło UV, emitowane z gwiazd i wodoru w kosmosie, które odbija się od kraterów księżycowych. W 2019 roku naukowcy przeanalizowali dane z krateru o nazwie Faustini. Znaleźli nagłą zmianę w odbiciu, które odpowiadało lodowi, ale również takie, które według nich mogło wskazywać na obecność dwutlenku węgla. Wykorzystując dane z LRO, autorzy badania chcieli określić, ile dwutlenku węgla trafiło do krateru.

Modele zakładają, że z całego dwutlenku węgla uwolnionego na Księżycu, od 15 do 20 procent skończy w kraterach. Jest to dość zaskakujący wynik, biorąc pod uwagę stosunkowo niewielką powierzchnię ciemnych kraterów. Kolejne analizy mają dotyczyć metanu oraz tlenku węgla.