W ostatnich dniach polscy artylerzyści i saperzy brali udział w nowej serii szkoleń, które mają przygotować ich do koszmaru ewentualnej wojny.
Szkolenia w Wojsku Polskim
Tak więc, pododdziały 5 Lubuskiego Pułku Artylerii brały udział w treningu kierowania ogniem, czyli strzelania amunicją bojową z armatohaubic 152 mm Dana oraz wyrzutni rakiet 122 mm WR-40 Langusta. Przedmiotem ćwiczeń było całe spektrum działań bojowych w warunkach maksymalnie zbliżonych do realnych działań.
Z kolei 25 lutego nad poligonem w Świętoszowie nie bez powodu rozniósł się dźwięk wybuchu z wyrzutni ładunków wydłużonych dużych. To tam trenowali kursanci z Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych z Wrocławia w zakresie użytkowania wyrzutni.
Jak czytamy:
Saperzy wykonują złożone prace, które wymagają specjalistycznego przygotowania i zastosowania różnorodnego sprzętu inżynieryjnego. Jednak jednym z najtrudniejszych zadań jest właśnie pokonywanie zapór inżynieryjnych. Aby wykonać to zadanie, wykorzystywane są między innymi specjalne zestawy do torowania z wyrzutniami WŁWD.