Nasza poranna kawa pochodzi najprawdopodobniej z jednego z dwóch gatunków: Arabiki lub Robusty. Ta dwójka odpowiedzialna jest za większość komercyjnych kaw, ale nie oznacza to, że nie ma więcej gatunków.
Nowe badanie ujawniło, że ponad 60% dzikich gatunków kawy może wyginąć w nadchodzących latach. Niektóre, rzadsze rośliny mogą już znikać z powierzchni Ziemi. Ważnym faktem jest to, że oba popularne rodzaje kawy są zagrożone zmianami klimatycznymi więc dzikie kawowce mogą być kluczem do uratowania tych roślin. Co więcej, są one także bardzo aromatyczne i mogą być podstawą dla stworzenia świetnych napojów.
Spośród zagrożonych gatunków 42 znajdują się na Madagaskarze, a 12 w Tanzanii. To właśnie tam musi głównie zostać wprowadzona ochrona tych roślin. Inaczej za kilkadziesiąt lat możemy zostać bez kawy, a tego nikt by nie chciał.
Czytaj też: Zanieczyszczenie powietrza równie groźne jak palenie papierosów dla kobiet w ciąży
Źródło: Popularmechanics