Według Wall Street Journal Verizon może chcieć sprzedać pozyskaną w 2015 roku platformę Tumblr, której wartość zmalała w ogromnym stopniu w ciągu ostatnich lat. Pomocną rękę dla zawiedzionych użytkowników może wyciągnąć PornHub.
Czytaj też: Znaleziona w pianinie za 25$ karta Babe Ruth sprzedała się za krocie
Zacznijmy może od początku, który sięga samych treści na Tumblr. Nikt nie ukrywał tego, że tamtejsze blogi były przepełnione treścią dla dorosłych, która zdecydowanie generowała znaczną część wyświetleń witryny, co widać po spadających statystykach. Jednak w grudniu 2018 roku jakikolwiek przejaw erotyzmu został usunięty i nikt nie mógł już wrzucać tego rodzaju treści na Tumblra. Była to na tyle zła decyzja, że z dnia na dzień platforma traci użytkowników, więc obecny właściciel, czyli Verizon stara się go sprzedać.
Jednak to nie jest tak, że Tumblr już świeci pustkami – nadal odwiedzają go setki tysięcy, ale jego przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Jednak „stoi” to naprawdę dobre słowo w tym kontekście, ponieważ przejęciem tej platformy może zainteresować się nieoceniony PornHub, którego wiceprezes powiedział, że:
Tumblr był bezpieczną przystanią dla tych, którzy chcieli odkryć i wyrazić swoją seksualność, w tym także dla miłośników rozrywki dla dorosłych. Od dawna byliśmy przerażeni, że podjęto takie środki, aby wykorzenić społeczności erotyczne na platformie, pozostawiając wiele osób bez azylu, dzięki którym mogliby wygodnie przeglądać treści dla dorosłych. Istnieją oczywiste synergie między dwiema markami, a wartość Pornhuba może pochodzić od Tumblr. Jesteśmy bardzo zainteresowani nabyciem platformy i cieszymy się, że pewnego dnia moglibyśmy przywrócić ją do dawnej świetności, dzięki zawartości NSFW.
Czyżby treści pornograficzne na PornHubie doczekały się wydania blogowego?
Czytaj też: Bezmyślny popis pilota bombowca nuklearnego B-47 sprzed 60 lat mógł na zawsze odmienić stan Michigan
Źródło: TheNextweb
